W tym roku wyjątkowo szybko rada zatrudnienia PUP podzieliła pieniądze na aktywne formy walki z bezrobociem. W tej chwili radomski pośredniak rozdysponował prawie 20 mln zł z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej.
- Umowy zostały już podpisane i wraz z początkiem lutego duża grupa bezrobotnych otrzymała pomoc w postaci stażów i środków na założenie własnej firmy. Oprócz tego część pieniędzy została przeznaczona na refundację stanowisk pracy u pracodawcy, prace interwencyjne oraz społecznie użyteczne. Oczywiście w trakcie jednego miesiąca nie możemy wydać całego dofinansowania. Środki na pomoc bezrobotnym trafiają do nas co miesiąc. Cały czas czas staramy się o dodatkowe 2 mln zł z rezerwy ministerstwa na kolejne staże. Mam nadzieję, że nasz wniosek zostanie rozpatrzony pozytywnie - mówi Józef Bakuła, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Radomiu.
Środki z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej zostały już rozdysponowane. Prawdopodobnie pośredniak w 2013 roku otrzyma również około 23 - 24 mln zł z Europejskiego Funduszu Społecznego na kolejne aktywne formy walki z bezrobociem. Początkowo dofinansowanie z Unii Europejskiej miało wynosić 18 mln zł. Kolejne staże i dofinansowania będą dostępne w kwietniu.
Warto zaznaczyć, że staże i dofinansowanie cieszą się w naszym mieście ogromną popularnością. Wniosków o przyznanie pomocy jest kilkakrotnie razy więcej niż wolnych miejsc. Jednak część osób krytykuje zasadność przyznawania stażów, twierdząc, że po ich zakończeniu zaledwie garstka ludzi zostaje zatrudniona na umowę o pracę.
- Według naszych danych, efektywność stażów w naszym urzędzie jest na poziomie 18 procent. Dochodzą do nas informacje, że w innych miastach jest lepiej, ale są to zawyżone statystyki. Faktycznie, rzadko kiedy osoba, która odbywa staż w instytucjach publicznych, dostaje później stałą pracę. Chodzi tu przede wszystkim o to, że na stanowisko zajmowane wcześniej przez stażystę jest ogłaszany konkurs. Nie ma żadnej gwarancji, że wszystkie wymogi spełni właśnie stażysta. Zupełnie inaczej sytuacja wygląda jeśli chodzi o prywatnych przedsiębiorców. Tam wskaźnik zatrudniana osób po stażu jest o wiele wyższy. Pamiętajmy, że staże są przede wszystkim szansą dla młodych osób na zdobycie doświadczenia i zarobienia pierwszych pieniędzy. To również doskonała pomoc dla firm w dobie kryzysu - dodaje dyrektor Bakuła.