Wszyscy mówią zgodnie: To na razie faza projektowa. O tym, które ze wstępnie przyjętych priorytetów będą miały szansę realizacji, zadecyduje budżet Unii Europejskiej.
- Należy zwrócić uwagę na to, że nie znamy jeszcze perspektywy finansowej Unii Europejskiej. Uważam, że twórcy tej wizji – w przypadku większości inwestycji – zakładają, że będą one finansowane z pieniędzy unijnych. Trudno tu mówić o możliwości oceny projektu, ponieważ są dwie niewiadome: Nie wiemy ile wyniesie budżet Unii oraz tego, ile do 2020 roku uzyska Polska. Po drugie, nie wiemy jaka będzie kondycja finansowa miasta. Co prawda wkład własny procentowo się zmniejsza, ale nadal trzeba go wnieść, aby móc realizować unijne inwestycje - mówi Marzena Wróbel, posłanka Solidarnej Polski.
Artur Około-Zubkowski, Prezes Izby Przemysłowo-Handlowej Ziemi Radomskiej tłumaczy, że zaproponowanie w strategii utworzenia klastra metalowego – innowacyjnego opartego m.in. na działaniu Fabryki Broni oraz wydziału mechanicznego uniwersytetu, da szansę rozwoju tego rodzaju przemysłu, co może zaprocentować za kilka czy kilkanaście lat.
- Mamy szansę rozwoju przemysłu metalowego i precyzyjnego, ponieważ na nasz rynek wchodzą tego typu zakłady, np. Aplisens. Mamy też Radwag, rozbudowuje się Fabryka Broni, która na pewno będzie oddziaływać na przedsiębiorstwa branży cywilnej - stwierdził. - Pamiętajmy, że sama strategia nie rozwiąże problemu, ponieważ określa jedynie cel, a środki finansowe jakie zostaną przeznaczone, zadecydują czy uda nam się cokolwiek wywalczyć. Co prawda plany są ambitne i priorytetowe takie, jak budowa obwodnicy, szybka kolej, ale musimy pamiętać, że miały być wykonane do 2013 roku, a zostały przesunięte na następne lata. Strategia to jeszcze nic – musimy mieć sprawnych przedstawicieli w sejmiku, którzy będą dążyć do tego, aby te środki się znalazły.
Z kolei Zbigniew Kuźmiuk, poseł Prawa i Sprawiedliwości, krytycznie odnosi się do strategii Mazowsza.- W obecnym kształcie Mazowsze istnieje od 1999 roku, a od 2004 roku funkcjonuje przy wsparciu Unii Europejskiej – w perspektywie 2007-2013 wynosi ono niemal 3 mld euro. Województwo mazowieckie w perspektywie 2014-2020, znalazło się w grupie regionów przejściowych. Wszystko wskazuje na to, że uzyska ono znacznie niższe wsparcie niż do tej pory. Śmiem twierdzić, że będzie to wsparcie najwyżej na poziomie 1/3 tego co otrzymaliśmy przez poprzednie 7 lat. Należy dodać, że budżet województwa jest tak obciążony spłatą zobowiązań, że on także nie będzie w stanie finansować najbliższych latach własnych instytucji, za które odpowiada.
Wg Kuźmiuka nie zmniejsza się różnica między poziomem rozwoju poszczególnych części naszego województwa.
- Można powiedzieć, że te różnice rozwojowe zamiast się zmniejszać, pogłębiają się. Przykład to lotnisko w Modlinie. Gdyby samorząd realizował politykę zrównoważonego rozwoju, to decyzją priorytetową byłoby wsparcie przedsięwzięcia dotyczącego budowy portu lotniczego w Radomiu, a nie w Modlinie. Wybór Modlina pokazuje, że zarządzający województwem nie rozumieją istoty swojego funkcjonowania, czyli odpowiedzialności za rozwój Mazowsza i równoważenie poziomu rozwoju – tak właśnie rozumiem politykę regionalną. Co innego mogłoby zaproponować nasze miasto, aby podciągnąć subregion do góry? Radom powołał do tego celu spółkę, włożył w nią olbrzymie pieniądze i w miarę możliwości próbuje ten projekt rozruszać. Obowiązkiem samorządu województwa było uczynienie z tego priorytetu i wyłożeniu właśnie w Radomiu, nawet setek milionów złotych na wsparcie tego przedsięwzięcia - tłumaczy Zbigniew Kuźmiuk.
Radosław Witkowski, poseł Platformy Obywatelskiej, przypomina z kolei, że proces aktualizacji kluczowych dokumentów strategicznych województwa, w
tym Strategii Rozwoju Województwa Mazowieckiego, trwa od początku roku. Podkreśla również, że uwagi do projektu tego dokumentu zgłaszał już w marcu tego roku.
- Najważniejszymi propozycjami, które zgłosiłem, są: wskazanie subregionu radomskiego jako obszaru problemowego (chodzi o Obszar Strategicznej Interwencji - włączenie do niego pozwala na pozyskiwanie pieniędzy z poziomu krajowego w ramach kontraktu terytorialnego) i podjęcie starań o włączenie naszego regionu do Programu Operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej w przyszłej perspektywie finansowej UE. Obydwa postulaty zostały uwzględnione - wymienia.
Co zdaniem Radosława Witkowskiego jest istotne przy ukierunkowaniu rozwoju wszystkich subregionów Mazowsza?
- Ważne jest, by w przypadku Radomia i regionu wskazać na potrzebę rozwoju przemysłu odpowiednich branż i powiązania nauki z biznesem. Tylko w ten sposób możliwy będzie rozwój naszego miasta i stworzenie w perspektywie najbliższych kilku, kilkunastu lat warunków rozwoju konkurencyjnych firm i stworzenia nowych miejsc pracy - mówi poseł PO.
