Prokuratura przedstawiła wyniki sekcji zwłok trzyletniego chłopca, którego potrącił samochód na przykościelnym parkingu w Trablicach. Sekcja odbyła się 11 października.
- Wstępne wyniki sekcji pokazują, że zgon był wynikiem obrażeń głowy i obrażeń wewnętrznych - mówi szef Prokuratury Rejonowej Radom-Zachód, Janusz Kaczmarek - Wnika z nich również, że nogi chłopca były całe, czyli w momencie zderzenia, najechania przez samochód dziecko było skulone lub w pozycji siedzącej. Dziadek mógł go po prostu nie zauważyć, dlatego też nikt w tej sprawie nie usłyszał jeszcze zarzutów.
Prokuratura nie wyklucza przeprowadzenia eksperymentu procesowego, który wskaże, czy kierowca mógł zauważyć tak niską osobę. Prowadzone są też czynności w celu oceny zachowania osób, które w tym momencie sprawowały pieczę nad dzieckiem.














Napisz komentarz
Komentarze