Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjEiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjEiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=

Niesamowita końcówka ROSY. Mamy półfinał!

Niesamowita końcówka ROSY. Mamy półfinał!

Puchar Polski - ćwierćfinał: Rosa Radom - Polski Cukier Toruń


Mecz rozpoczął się od serii 6:0 na korzyść torunian. ROSA trzykrotnie próbowała swoich sił pod koszem rywali, ale nawet stuprocentowe okazje spod kosza kończyły się niepowodzeniem. Po rzucie Michała Michalaka było nawet 2:16 dla "gości". Pierwsze osiem "oczek" radomski team zdobył po kontrach zakończonych efektownymi wsadami. Pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 10:20 dla Twardych Pierników, a Rosa - trzeba to przyznać - była bezradna.

Drugą ćwiartkę rozpoczął Łukasz Bonarek, trafiając pierwszą "trójkę" z narożnika, ale i to nie przyniosło przełamania. Nadal to Polski Cukier "trzymał" grę, a radomianie tylko próbowali dotrzymywać mu kroku. Dość powiedzieć, że ROSA nie trafiała kilkakrotnie z dwutaktu. W połowie drugiej części gry, po rzucie Roberta Witki różnica między obydwoma zespołami wynosiła już tylko 3 "oczka" (28:31), ale w końcówce Toruń znów przycisnął i ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 32:37.

Jeszcze w trzeciej kwarcie nic nie wskazywało na końcowy sukces. Przewaga graczy z Torunia ponownie wzrosła, przede wszystkim za sprawą ich lidera, Danny'ego Gibsona, który dwukrotnie trafiał zza linii 6,75 m. Tę odsłonę ROSA przegrała 13:15 i przed decydującym starciem na tablicy ukazał się rezultat 44:52.

Ostatnie 10 minut okazało się najbardziej przewrotne. Najpierw przewagę Twardych Pierników do 10 "oczek" powiększył Tomasz Śnieg, trafiając z narożnika. Później z kolei punktował trzykrotnie spod kosza świetnie dysponowany tego dnia Bośniak z polskim paszportem, Seid Hajrić (6/6 za 2 punkty, 6 zbiórek i 1 asysta, eval 19). Gdy do końca spotkania pozostały niespełna 4 minuty, radomianie zanotowali imponującą serię 10:0 (Szymkiewicz i Sokołowski z dystansu, Zajcew dwa rzuty wolne i lay-up) i po raz pierwszy w tym meczu wyszli na prowadzenie 60:59. Dwie minuty przed końcem CJ Harris trafił swoją pierwszą "trójkę" i dołożył punkty z dwutaktu. Było już 65:61, a potem 67:63, ale Markeith Cummings i Michał Michalak zabrali piłkę Danielowi Szymkiewiczowi i na niespełna 15 sekund przed końcem na tablicy widniał wynik 67:65. Przy piłce byli torunianie, a Jacek Winnicki poprosił jeszcze o czas, by rozrysować swoim koszykarzom ostatnią akcję. Wystarczyło rozrzucić obronę Radomia i rzucić za trzy punkty... 

Piłkę zgodnie z przewidywaniami dostał Gibson, wbiegł pod kosz i oddał ją stojącemu w narożniku Wiśniewskiemu. Ten jednak nie trafił, ale zebrał jeszcze Krzysztof Sulima. Na 3 sekundy przed końcem to znów Polski Cukier był w posiadaniu piłki z boku - ta znów powędrowała do Danny'ego Gibsona, który próbował jeszcze raz rzucić "trójkę" na zwycięstwo. Podwojenie Rosy uniemożliwiło mu jednak dokończenie akcji i to ROSA Radom, prowadząc przez zaledwie 2 minuty i 36 sekund w całym spotkaniu, została pierwszym półfinalistą Pucharu Polski!

Trener Wojciech Kamiński: Gratulacje dla drużyny Polskiego Cukru, bo przez 37 minut to oni grali dziś lepiej w koszykówkę. My natomiast się nie poddawaliśmy, pomimo tego, że nie szło nam kompletnie. Mieliśmy duży problem w najprostszych sytuacjach, nie trafialiśmy z dwutaktu, ale gratuluję swoim zawodnikom. Pomimo tego, że zagraliśmy tak słabo, wygraliśmy ten mecz - cieszymy się ogromnie, bo grając tak fatalnie, wygraliśmy dziś i to się liczy. Bardzo byśmy chcieli zagrać w finale, ale na razie przed nami półfinał i na tym się skupiamy.

Michał Sokołowski: Gratulacje dla drużyny z Torunia. Myślę, że to był nasz najgorszy mecz w tym sezonie. Tylu niecelnych rzutów spod kosza nie pamiętam. Nie sięgam pamięcią, by było tak źle. Mam nadzieję, że będzie już tylko lepiej. W następnym meczu będzie już łatwiej, gdy te proste rzuty będą nam "siadać". Nawet na treningu takich lay-up'ów się nie pudłuje.

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjMiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjMiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=

#WieszPierwszy

Najnowsze wiadomości

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE1IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE1IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Najczęściej czytane

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Polecamy