Zapis Relacji LIVE - TUTAJ
Galeria zdjęć - WKRÓTCE
Na dobrą sprawę, we wtorkowym (31 maja) pojedynku tylko pierwsza kwarta była wyrównana. Pierwsze punkty padły po dwóch minutach, a ich zdobywcą był Torey Thomas. Radomianie od początku doskonale prezentowali się obronie - notowali kolejne przechwyty, wybijali piłkę z rąk zielonogórskich koszykarzy, ale nie przekładało się to na atak, w którym byli wyjątkowo nieskuteczni. Mimo to przez kilkanaście sekund po dobrej zespołowej akcji zakończonej trafieniem Zajcewa z dystansu, prowadzili nawet 10:6. Przez całą pierwszą kwartę byli o krok przed rywalami. Równo z syreną ambitnie zagrał Dee Bost i dał Stelmetowi remis 16:16.
Bardzo słaba była druga kwarta, w której radomska ekipa zdobyła raptem 9 "oczek". Nie mylili się za to przyjezdni, którzy zapisali na swoim koncie kolejne 16 punktów i zaczęli trafiać z dystansu. Odskoczyli już na początku (16:23) i konsekwentnie utrzymywali to prowadzenie. ROSA natomiast nie trafiała z czystych pozycji i przez pierwsze 20 minut zagrała na skuteczności 2/14 z obwodu (co daje 14%).
Po zmianie stron akcje Toreya Thomasa zbliżyły Radom do wyniku 29:32, ale wtedy obudził się Karol Gruszecki. Festiwal rzutów za trzy rozpoczął co prawda Vlad Moldoveanu, ale to Gruszecki celnie rzucał aż trzykrotnie w tej kwarcie i dołożył do tego efektowny wsad. W końcówce zza łuku trafił także Bonarek i Thomas, ale to Stelmet prowadził 45:55. W ostatniej kwarcie znów nie szło. Przez pierwsze 5 minut ROSA w ogóle nie zdobyła punktów, choć okazji ku temu nie brakowało. Później było już za późno, by w 2 minuty odrobić 9 punktów. Gracze z Zielonej Góry pokazali się jeszcze kilka razy swojej publiczności w efektownych akcjach i spokojnie doprowadzili do trzeciego zwycięstwa z rzędu.
Drugie spotkanie finałowe w radomskiej hali MOSiR odbędzie się już w czwartek (2 czerwca) o godz. 20:00. Jeśli wygra Stelmet, będzie 4:0, co oznacza nowego mistrza Polski. Jeśli wygra ROSA, radomianie przedłużą swoje szanse na mistrzostwo i rywalizacja powróci do Zielonej Góry.
ROSA Radom - Stelmet BC Zielona Góra 53:65 (16:16, 9:16, 20:23, 8:10)
ROSA: Harris 15, Thomas 11, Sokołowski 7, Zajcew 5, Adams 5, Bonarek 3, Szymkiewicz 3, Witka 2, Hajrić 2, Jeszke
Stelmet: Gruszecki 16, Ponitka 11, Moldoveanu 8, Bost 8, Djurišić 7, Borovnjak 4, Hrycaniuk 4, Zamojski 2, Koszarek 2