Link do Relacji LIVE - TUTAJ
W sobotę w Radomiu zmierzą się dobrzy znajomi. Jeszcze w zeszłym sezonie trenerzy Wojciech Kamiński i Marek Łukomski tworzyli znakomity duet, jako szkoleniowcy ekipy z Radomia. Po zakończeniu rozgrywek ten drugi przestał pełnić funkcję trenera-asystenta i przeniósł się do rodzinnego Szczecina, gdzie zaproponowano mu posadę pierwszego trenera. Obecne rozgrywki to dla Marka Łukomskiego debiut na ławce trenerskiej w roli głównej.
- Żadnych sentymentów. Każdy z nas chce wygrać. My mamy ostatnio mnóstwo grania, z europejskich pucharów wpadamy na moment na ligowe podwórko i biorąc pod uwagę, że gramy u siebie, przed własną publicznością, po prostu musimy wygrać - zapowiada trener Rosy, Wojciech Kamiński.
To nie koniec radomskich akcentów w drużynie przyjezdnych. Obecny kapitan zespołu Wilków, Łukasz Majewski to radomianin z krwi i kości (jeszcze rok temu kapitan Rosy), podobnie jak młody Jakub Garbacz. Co więcej, Korie Lucious, rozgrywający gości dwa sezony temu również reprezentował barwy radomskiego teamu. Wydaje się więc, że jutrzejsi rywale nie będą mieli przed sobą tajemnic.
Czy Rosa zaskoczy? Po ostatniej "wpadce" w spotkaniu z AZS-em Koszalin koszykarze na pewno chcą pokazać się z dobrej strony. Co podkreśla nasz szkoleniowiec, zespół ma bardzo napięty grafik ze względu na udział w rozgrywkach europejskich, ale nie powinno negatywnie wpływać to na postawę graczy.
W zeszłym sezonie obydwa mecze pomiędzy tymi drużynami kończyły się wyraźnymi wygranymi Rosy (aż 122:78 u siebie i 94:75 na wyjeździe). Obecnie sobotni rywal naszych zawodników z bilansem 3-5 plasuje się na 12 miejscu w lidze. Radomianie natomiast, by utrzymać kontakt z czołówką (przed meczem 7 lokata) nie mogą liczyć na nic innego, jak tylko pewną wygraną. Mimo zapowiedzi gości, że ich przyjazd do Radomia nie ma charakteru szkoleniowego, to wciąż zdecydowanym faworytem pozostają gospodarze.
Dotychczas daje się zauważyć, że Rosa ma problemy z grą pod koszem. Wiele w tym pojedynku zależeć będzie od walki właśnie w tym elemencie i od tego, czy uda się powstrzymać CJ'a Aikena i Urosa Nikolicia.
Na ciekawe starcie "mistrza i ucznia" na dwóch różnych trenerskich ławkach oraz walkę na parkiecie o komplet ligowych punktów, zapraszamy w sobotę (28 listopada) o godz. 18:00. Nasza relacja z meczu Rosa Radom kontra King Wilki Morskie Szczecin rozpocznie się około kwadrans wcześniej.