Cztery spotkania, jeden punkt na koncie i 13 straconych goli. Ostatni miesiąc w wykonaniu „Broniarzy” nie napawa optymizmem, jednak podopieczni trenera Artura Kupca nie tracą nadziei na przełamanie. Idealną okazję ku temu zdaje się wyjazd do Łomży, która w tym sezonie radzi sobie fatalnie. Młody zespół ŁKS-u ostatnie ligowe zwycięstwo odniósł pierwszego dnia września i zamyka ligową tabelę z dorobkiem sześciu punktów na koncie. Broń nie lekceważy jednak rywala. Na Podlasie uda się dzień wcześniej, by w dniu meczu był w pełni sił.
http://www.cozadzien.pl/sport/olsztynianin-sedzia-meczu-broni/51105
Jeśli jest w lidze ktoś, kto broni gorzej od… Broni to jest to właśnie klub z Łomży. 31 straconych bramek to rekord grupy pierwszej trzeciej ligi. „Broniarze” stracili o trzy gole mniej, ale po stronie strzelonych bramek mają 23 trafienia. ŁKS tak skuteczny nie jest i trafił do siatki rywali tylko 13 razy. Nic dziwnego, że w dwóch ostatnich meczach łomżyński zespół poprowadził już nowy trener, Robert Speichler, który wraca do klubu po czterech latach. Jego zadaniem będzie utrzymanie zespołu w lidze, ale nie będzie to łatwe. Wprawdzie w debiucie Speichlera łomżanie postraszyli lidera tabeli, jednak od czasu ostatniej wygranej strzelili tylko cztery gole. Nie jest to zbyt wiele, jeśli zdamy sobie sprawę, że trzy z nich padły w starciu z Sokołem Aleksandrów Łódzki.
http://www.cozadzien.pl/sport/bron-uczcila-pamiec-zamordowanych-przez-niemcow/51046
Jeśli można za coś wyróżnić ŁKS, to jest to stawianie na młodzież. Dotychczas w barwach klubu z Łomży zagrało 10 piłkarzy, którzy kwalifikują się do rankingu systemu Pro Junior System. Wielu z nich dostaje regularne szansy w zespole, zaliczając sporo minut.
http://www.cozadzien.pl/sport/dluzsza-przerwa-pilkarza-broni/51077
W ekipie Broni zabraknie tylko dwóch piłkarzy. Kontuzje leczą Emil Możdżonek i Przemysław Nogaj. Trener Artur Kupiec ma więc sporą możliwość wyboru. - Nie ma co patrzeć na tabelę i statystyki, że ŁKS Łomża zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. W ostatnim domowym pojedynku, łomżanie strzelili trzy gole liderowi, zagrali nieźle i mamy się czego obawiać. Zagrają dwie ekipy, które w tej lidze straciły najwięcej bramek. Po ostatnich naszych słabszych meczach, klub zrobił wszystko, aby stworzyć nam jak najlepsze warunki do tego, aby zespół przygotował się dobrze do tego meczu. Myślę, że wyjazd dzień wcześniej pozwoli drużynie odpocząć po kilkugodzinnej podróży. Zagramy praktycznie w najmocniejszym składzie i wierzę, że wygramy i od tego meczu zaczną się nasze dobre występy – komentuje szkoleniowiec „Broniarzy”. Warto odnotować też pewną ciekawostkę. Obydwa kluby zostały zostały założone w tym samym roku – 1926.
http://www.cozadzien.pl/zdjecia/bron-radom-znicz-biala-piska/51025
Mecz ŁKS Łomża – Broń Radom rozpocznie się w sobotę, 20 października, o godz. 15.