O mało co a do sobotniego meczu w ogóle by nie doszło. Wszystko przez dziurę, która pojawiła się na obiekcie MOSiR-u ze sztuczną nawierzchnią w jednym z pól karnych. Sędziowie biorąc pod uwagę bezpieczeństwo zawodniczek, długo zastanawiali się, czy rozpocząć mecz, ale ostatecznie gospodarze uporali się z tym niecodziennym problemem! Jak się miało okazać cała sytuacja nie wybiła z rytmu miejscowych. Piłkarki HydroTrucku, które przed tygodniem w meczu dopiero 7. kolejki za sprawą Oliwi Malesy zdobyły pierwszego gola w sezonie, znakomicie weszły w pojedynek z Pogonią. Już pierwsza groźna akcja podopiecznych Wojciecha Pawłowskiego, przyniosła HydroTruckowi gola, a na listę strzelczyń wpisała się Malesa!
https://www.cozadzien.pl/sport/hydrotruck-radom-o-punkty-powalczy-w-sobote-z-pogonia-szczecin/86506
W 9 minucie Ewelina Fiodorczuk – Sipko słusznie dopatrzyła się przewinienia w polu karnym Pogoni Szczecin na jednej z radomianek, a wynik na 2:0 podwyższyła Aleksandra Zielińska, pokonując golkipera rywalek z przysłowiowej "jedenastki". Więcej goli w 1. połowie nie padło.
Po zmianie stron bardzo dużo pracy pomiędzy słupkami miała Oliwia Macała. Młoda bramkarka wielokrotnie wychodziła obronną ręką w rywalizacji ze szczeciniankami, nie dając się zaskoczyć. Niewykorzystane sytuacje Pogoni zemściły się na nich w 64 minucie, kiedy to ekwilibrystycznym strzałem piłki z powietrza popisała się Karolina Barczak. Więcej goli w meczu 8. kolejki już nie padło i radomianki chwilę po końcowym gwizdku padły sobie w ramiona, odnosząc premierowy triumf w sezonie!
- Przed tygodniem zdobyłyśmy pierwszą bramkę, ale ona wcale mnie nie cieszyła, bo drużyna przegrała. Dziś jest okazja do świętowania, gdyż zdobyłyśmy trzy gole i w końcu triumfowaliśmy – powiedziała po spotkaniu Malesa. Tymczasem we wtorek w Radomiu dojdzie do rewanżu, ale tym razem stawką meczu HydroTrucku z Pogonią będzie Puchar Polski.
HydroTruck Radom – Pogoń Szczecin 3:0 (2:0)
Bramki: Malasa (4’), Zielińska (9’ karny), Barczak (64’).