Gala Prime Show 3 Street Fighter rozpoczęła się od pojedynku Kacpra „Kajmano” Kabary z Mateuszem „Tarzanem” Leśniakiem. Pojedynek zakończył się w trzeciej rundzie, kiedy to Kabara kilkukrotnie mocnymi kopnięciami zmusił rywala do poddania. Chwilę później kibicom w hali Radomskiego Centrum Sportu zaprezentował się Adrian Cios i Michał Cichy. Także i ten pojedynek miał niezwykle wyrównany przebieg, a o werdykcie musieli zadecydować sędziowie. Ostatecznie triumfował Cichy. Trzecia walka radomskiej gali również zakończyła się po trzech rundach a po zaciętym pojedynku sędziowie orzekli triumf Magdaleny „Maluby” Lubacz nad Wiolą „Wiolką” Kotelecką.
W czwartym pojedynku zmierzyli się Mikołaj „Vandal” Rdzanek z Tomaszem Olejnikiem. Ku zadowoleniu miejscowych fanów Rdzanek szybko przejął inicjatywę nad pojedynkiem i po dwóch liczeniach rywala, w końcu zmusił go do poddania walki. Bardzo dużą ilość ciosów przyjęli zawodnicy w kolejnym pojedynku. W nim zmierzyli się niskorośli, a więc Maciek „Big Jack” Jarema i Jan Kempisty. Po pojedynku na pełnym dystansie triumfował Maciek „Big Jack” Jarema. Po tym pojedynku do oktagonu weszli: Sebastian „Ztrolowany” Nowak i Maciej Rataj i kto wie, czy nie dali największego show. Początkowo przeważał Rataj, który powalił silnym sierpem rywala i przejął inicjatywę. Gdy wydawało się, że „Ztrolowany” za chwilę zostanie znokautowany, to ponownie wróciły mu siły i to on kilkoma high kickami „zamroczył” rywala. Trzecia runda nie była już tak efektowna, a obaj zawodnicy klinczowali. Decyzją sędziów triumfował Sebastian Nowak.
https://www.cozadzien.pl/sport/daniel-rutkowski-powalczy-na-gali-prime-show-mma-w-radomiu/85264
Następne starcie było jednocześnie najkrótszym z dotychczasowych, a po niespełna dwóch minutach McKsiąże wylądował na deskach i jego rywal Kubaoxo, silnymi ciosami nie pozwolił mu się już podnieść. Po nich odbył się kolejny już pojedynek na pełnym dystansie. W nim walczyły Dagmara Szewczyk z Dominiką Rybak. Walka mogła się podobać, a rywalki nie oszczędzały się nawzajem. Decyzją arbitrów zwyciężyła Dominika Rybak.
https://www.cozadzien.pl/sport/gala-prime-show-mma-w-radomskim-centrum-sportu/84936
Niezwykła owacja blisko czterech tysięcy widzów towarzyszyła walce Michała „Bagiety” Gorzelańczyka z Patrykiem „Robalini” Śliwą. Fani od samego początku dopingowali „Bagietę”, który do pojedynku wybiegł przy muzyce z bajki „Bob Budowniczy”. Starcie od pierwszych sekund przebiegało pod dyktando Gorzelańczyka, który na początku drugiej rundy poddał rywala przez duszenie! Po tym jednostronnym starciu kibicom zaprezentowali się Daniel Rutkowski i Piotr Pająk. Starcie zaplanowane było na cztery rundy i odbywało się w formule – boksu. Ostatecznie Rutkowski pokonał swojego przeciwnika na pełnym dystansie. Tymczasem w przedostatniej walce Prime 3 Street Fighter odbył się pojedynek wieczoru. W nim spotkały się Paulina Hornik z Martyną „Pysią” Zbirańską. Pojedynek był niezwykle jednostronny, a Hornik po obaleniu rywalki, serią mocnych ciosów w głowę, przedwcześnie zakończyła pojedynek.
Emocje sięgnęły jednak zenitu, gdy do oktagonu umieszczona została budka telefoniczna! Właśnie w niej po raz pierwszy w Polsce miało dojść do pojedynku pomiędzy Łukaszem „Kamerzystą” Wawrzyniakiem i Jakubem Lasikiem. Rywale ledwo się do niej zmieścili, a mimo to nie zabrakło emocji. Te dostarczył głównie „Kamerzysta”, który zadał rywalowi kilkanaście ciosów i sędzia przerwał pojedynek.