Ponad 3 tysiące widzów oglądało środowy Mikołajkowy mecz w ramach 13. kolejki Suzuki 1. Ligi. W nim lider rozgrywek, miejscowy HydroTruck podejmował Miasto Szkła Krosno. Pomimo, że zespół rywali w tabeli plasował się w środku stawki, to trener miejscowych Robert Witka przestrzegał przed hura optymizmem. - Nasi rywale są liderem w klasyfikacji zbiórek, a także w rzutach dwupunktowych. Będzie ciężko – oznajmił, były reprezentant Polski. Niestety przyjezdnym w ewentualnym sprawieniu niespodzianki, nie mógł pomóc czołowy zbierający rozgrywek – Darrell Harris, który nabawił się urazu.
Tymczasem pierwsza kwarta miała niezwykle zacięty i wyrównany przebieg. Od samego początku obu zespołom towarzyszył duży chaos, a poziom rywalizacji pozostawiał wiele do życzenia. Mało było składnych zespołowych akcji oraz celnych rzutów. Już po pięciu minutach gry dwa przewinienia na swoim koncie zanotował Błażej Sowa i opuścił parkiet. Chwilę później miejscowi wyszli na pierwsze prowadzenie, ale nie utrzymali go do końcowych 10. minut. Pierwszą kwartę różnicą czterech oczek wygrali podopieczni Roman Prawica.
https://www.cozadzien.pl/sport/sportowe-podsumowanie-tygodnia-w-radiu-rekord-051222-posluchaj/87664
W drugiej, szybciej nerwy opanowali gospodarze, którzy szybko nie tylko zniwelowali straty, ale w 15 minucie wyszli na najwyższe - sześciopunktowe prowadzenie. Właśnie wtedy na parkiecie po raz pierwszy od blisko pięciu lat w barwach HydroTrucku pojawił się Michał Sadło. Wejście centra napędziło ataki HydroTrucku i w 18 minucie radomianie wygrywali już 36:24. O czas poprosił trener Prawica, ale ten niewiele pomógł. Jego podopieczni wciąż zawodzili w ataku, zdobywając do tego czasu zaledwie cztery punkty i na przerwę schodzili tracąc do lidera 12 oczek.
Po zmianie stron, kibicom o swoich nieprzeciętnych umiejętnościach strzeleckich przypomniał Filip Zegzuła, który zaimponował serią rzutów trzypunktowych i w 27 minucie gry radomianie wyszli na najwyższe prowadzenie w pojedynku – 63:41. Chwilę później było nawet 68:43 i grę przerwał trener Prawica, chcąc wyprowadzić z rytmu skutecznych zawodników z Radomia. To się nie udało, a HydroTruck odniósł w pełni zasłużone 12. zwycięstwo w rozgrywkach!
HydroTruck Radom – Miasto Szkła Krosno 102:68
Kwarty: 16:20, 24:8, 36:17, 26:23.
HydroTruck: Sowa 7, Zalewski 16, Wall 7, Formella 12, Ransom 22, Sadło 12, Zegzuła 16, Olender 0, Jeszke 6, Patoka 4, Pietras 0.
Miasto Szkła: Śpica 4, Traczyk 2, Oczkowicz 8, Gomułka 0, Heliński 0, Jankowski 17, Dubults 16, Walciszewski 3, Zagórski 10, Łałak 4, Dawdo 4.