Początek meczu był bardzo wyrównany, jednak Stal szybko objęła prowadzenie. Przy stanie 5:6 dla gości, ostrowianie zaczęli budować przewagę. Wkrótce wynosiła ona już pięć punktów po trafieniach Ivana Marasa i Shawna Kinga. Niedługo potem Maras trafił dwa plus jeden i drużyna z Ostrowa prowadziła już 15:8. Carl Lindbom i Cullen Neal zniwelowali jednak straty do zaledwie dwóch "oczek". Końcówka była emocjonująca, bo HydroTruck przegrywał tylko jednym punktem, ale Shawn King trafił dwa rzuty wolne, ustalając wynik kwarty.
Druga część spotkania rozpoczęła się od celnej trójki rywali. Wkrótce jednak HydroTruck za sprawą Lindboma i Neala odrobił straty i ponownie przegrywał tylko jednym punktem. Po krótkim okresie nieskuteczności z obydwu stron, błysnęli Witalij Kowalenko i Michał Chyliński, którzy dali przyjezdnym sześć "oczek" przewagi. Skuteczność Dudy Sanadze sprawiła, że wkrótce i to prowadzenie rozpłynęło się w powietrzu. Gruzin trafił kilka rzutów, a po celnych wolnych HydroTruck miał już tylko punkt mniej na koncie. Kolejne trafienia Dudy zapewniły radomianom skromne prowadzenie. Ostatecznie to Gruzin ustalił wynik meczu do przerwy, ponownie trafiając rzut osobisty.
W trzeciej kwarcie radomianom udało się minimalnie powiększyć przewagę. Od pierwszych minut obydwa zespoły szły punkt za punkt. HydroTruck był bliski odskoczenia rywalowi, kiedy za trzy trafił Lindbom, a po chwili dwójkę dorzucił Trotter, ale chwilę później Stal doprowadziła do remisu. Radomianie odpowiedzieli czterema punktami, jednak podopieczni trenera Wojciecha Kamińskiego i na to zdołali znaleźć szybką odpowiedź. Wynik tej części spotkania ustaliła celna trójka Cullena Neala.
Ostatnia odsłona gry padła łupem ostrowian i zadecydowała o porażce "Smoków". Nim radomianie zdobyli jakikolwiek punkt, Stal rzuciła ich 10. Kolejne sześć "oczek" rywale dołożyli po rzutach wolnych i sytuacja HydroTruck stała się fatalna. "Smoki" podjęły jednak walkę - dwa plus jeden rzucił Obie Trotter, a trójkę trafił Carl Lindbom. Chwilę później Amerykanin rzucił kolejne dwa plus jeden i HydroTruck tracił do Stali już tylko trzy punkty. Na walkę o zwycięstwo było już jednak za późno. Rywale wykorzystywali rzuty wolne z zimną krwią i ostatecznie wygrali 84:80.
HydroTruck Radom - BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 80:84 (17:20; 29:22; 18:17; 16:25)
HydroTruck: Lindbom 21, Sanadze 20, Trotter 14, Parzeński 12, Piechowicz oraz Neal 10, Mielczarek, Wątroba