Podczas lubelskiej gali kibice obejrzeli dziewięć pojedynków. Kluczowym, a więc walką wieczoru było starcie Michała Cieślaka z Krzysztofem Twardowskim. Według firm bukmacherskich Cieślak był murowanym faworytem, a rywalowi specjaliści od boksu nie dawali najmniejszych szans. Mimo to Cieślak zapewniał, że rywala nie zlekceważy.
https://www.cozadzien.pl/sport/cieslak-juz-w-pierwszej-rundzie-znokautowal-rywala/83576
- Nie ma nawet takiej mowy, muszę być czujny od początku do końca – oznajmił pięściarz z Radomia. Walka rozpoczęła się po myśli faworyta. Cieślak od początku przeważał nad przeciwnikiem, a pod koniec rundy lewym krótkim o mało co a nie powalił rywala na deski. Serie silnych ciosów Cieślak kontynuował również w drugiej rundzie, choć nie uniknął faulu, uderzając przeciwnika w tył głowy. Na szczęście dla niego, umknęło to sędziom.
https://www.cozadzien.pl/sport/michal-cieslak-wraca-na-ring-powalczy-w-kielcach/82407
W trzeciej rundzie Twardowski po raz pierwszy dość poważnie odczuł ciosy rywala i w pewnym momencie przyklęknął. Chwilę później doszło do niebezpiecznej sytuacji, gdy obaj pięściarze zalali się krwią po uderzeniu głowami. W tej rundzie Twardowski jeszcze dwukrotnie był liczony.
Po dużej przewadze zawodnika z Radomia w czwartej rundzie, w piątej potężnym ciosem w wątrobę Cieślak zakończył jednostronna walkę, a rywal nie był już w stanie kontynuować pojedynku.
Wyniki lubelskiej gali:
Michał Cieślak – Krzysztof Twardowski – techniczny nokaut w 5. rundzie
Meiirim Nursułtanow – Marcelo Coceres – jednogłośnie na punkty
Justyna Walaś – Nana Czachwanaszwili – techniczny nokaut w 2. rundzie
Rafał Wołczecki – Pavel Semjonov – jednogłośnie na punkty
Marek Matyja – Jan Czerklewicz – wygrana stosunkiem głosów dwa do remisu
Bekman Solibajew – Siphosethu Mvula – nokaut w 7. rundzie
Kamil Szeremeta – Vladyslav Gela – techniczny nokaut w 7. rundzie
Mateusz Wojtasiński – Sylwester Zięba – jednogłośnie na punkty
Bekzad Nurdauletow – Iago Kiziria – jednogłośnie na punkty