Na papierze murowanym faworytem tego pojedynku byli piłkarze z Aleksandrowa Łódzkiego. Sokół od trzech lat walczy o awans do II ligi, a na początku bieżącego sezonu już zdołał wygrać trzy z czterech spotkań. Natomiast Broń w pierwszych czterech kolejkach zdobyła cztery punkty, ale co ciekawe wszystkie na własnym obiekcie. Dlatego też zespół z Plant liczył, że zdoła zachować dobrą passę i ponownie zapunktuje na obiekcie przy ul. Narutowicza 9.
http://www.cozadzien.pl/sport/wyjazdowa-porazka-broni/49814
Radomianie doskonale rozpoczęli ten pojedynek i już w drugiej minucie otworzyli wynik. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego doskonale w polu karnym zachował się Konrad Paterek i pewnym strzałem pokonał bramkarza gości. W kolejnych minutach Broń cofnęła się do defensywy i oddała inicjatywę Sokołowi. Jednak ataki pozycyjne piłkarzy z Aleksandrowa Łódzkiego nie przynosiły zamierzonych efektów. Natomiast gospodarze czekali na ich błędy, który umożliwiłby wyprowadzenie kontry. Jeden z takich szybkich ataków niemal zakończył się powodzeniem, ale ostatecznie strzał Przemysława Nogaja nie znalazł drogi do bramki.
Kiedy wydawało się, że Broń ma ten mecz pod kontrolą to goście doprowadzili do wyrównania. W 33. minucie dobrą piłkę w pole karne posłał Paweł Kaczmarek, a efektownym strzałem przewrotką popisał się Michał Miller. Goście poszli za ciosem i już w doliczonym czasie gry pierwszej połowy zdobyli drugą bramkę. Tym razem Pawła Młodzińskiego pokonał Dawid Campa.
Na początku drugiej połowy oba zespoły poszły na wymianę ciosów. Okazji nie brakowało, ale bez zarzutów spisywali się bramkarze obu ekip. Dopiero w 79. minucie po raz trzeci skapitulował Paweł Młodziński. Na listę strzelców wpisał się Paweł Kaczmarek, który wykorzystał prosty błąd w obronie Wojciecha Gorczycy i w sytuacji sam na sam z bramkarzem przelobował interweniującego Pawła Młodzińskiego. Broń atakował do ostatnich minut i zdołała zdobyć jeszcze jedną bramkę. Już w doliczonym czasie gry na uderzenie z dystansu zdecydował się Kamil Czarnecki, a do odbitej przez bramkarza piłki dopadł Maksim Kventsar i ustalił wynik spotkania. Ostatecznie Broń przegrała na własnym stadionie z Sokołem Aleksandrów Łódzki 2:3.
Po tej porażce radomska drużyna zajmuje 13. miejsce w tabeli III ligi, ale nie wszystkie zespoły rozegrały jeszcze mecze piątej kolejki. Następne spotkanie drużyna Artura Kupca rozegra 5 września, kiedy to na wyjeździe zagra z Ruchem Wysokie Mazowiecki.
Broń Radom - Sokół Aleksandrów Łódzki 2:3
Bramki: Paterek 2', Kventsar 90' - Miller 33', Cempa 45', Kaczmarek 79'
Broń: Młodziński - Góźdź (Pietralski 86'), Gorczyca, Kventsar, Paterek, Wicik (Więcek 64'), Nogaj, Imiela, Czarnota, Leśniewski (Stefański 82'), Czarnecki
Sokół: Lemanowicz - Bogołębski, Pecyna, Głowiński, Ślęzak, Kaczmarek (Rogalski 89'), Cempa (Kupisz 85'), Miller, Knera, Gieraga, Żwir (Serafiński 74')