O Miłoszu Kozaku głośno zrobiło się w poniedziałek. Właśnie wtedy w Białymstoku Radomiak Radom rozgrywał swój 11 mecz w sezonie, a jego rywalem była Jagiellonia Białystok. Wśród zawodników wyjściowego składu brakowało Kozaka, ale w ostatnim czasie parokrotnie tak się zdarzało, że jego miejsce na lewej strony pomocy zajmował Luis Machado. Zdziwienie było większe, że piłkarza zabrakło w ogóle w kadrze! Okazało się, że Kozak nie wsiadł do autokaru, który zawiózł zawodników beniaminka na mecz z Jagiellonią.
https://www.cozadzien.pl/sport/siodmy-remis-w-sezonie-radomiak-z-punktem-w-bialymstoku/76945
Na odpowiedź dlaczego tak się stało nie trzeba było długo czekać. Wiadomo było tylko tyle, że piłkarz musiał coś „nabroić”, bowiem za kartki nie pauzował, ani też nie doznał żadnej kontuzji.
Jako pierwszy o braku Kozaka napisał portal sport.tvp.pl, a według jego informacji chodziło o zachowanie rasistowskie wobec pracowników klubu, a także kilku kolegów z zespołu. Ponadto jednym z czynników mających wpływ na nałożoną karę dyscyplinarną, miała być także niesubordynacja względem trenera Dariusza Banasika.
https://www.cozadzien.pl/sport/jagiellonia-bialystok-radomiak-radom-relacja-live/76919
- Decyzją trenera Dariusza Banasika Miłosz Kozak nie znalazł się w kadrze meczowej na pojedynek w Białymstoku. Na pewno też nie będzie go w kadrze na piątkowy mecz z Górnikiem Łęczna. Decyzją szkoleniowca z tych samych powodów dyscyplinarnych, został przesunięty do drugiej drużyny i tam trenuje. Obecnie wewnątrz klubu trwają rozmowy w jego sprawie. Również klub rozmawia z samym zawodnikiem, a także jego agentem – na temat dalszej przyszłości. Jeśli pojawi się kwestia rozwiązania kontraktu, to klub poinformuje o tym, w specjalnym oficjalnym komunikacie na swojej stronie internetowej – poinformował portal cozadzien.pl Damian Markowski, rzecznik prasowy Radomiaka.
Kozak do Radomiaka trafił na początku poprzedniego sezonu z Chrobrego Głogów. W Fortuna 1. Lidze w barwach „Zielonych” rozegrał 36 meczów i zdobył w nich dwa gole. W trwających rozgrywkach PKO Ekstraklasy 24-latek wystąpił w 11 pojedynkach, ale tylko raz w pełnym wymiarze. Ponadto czterokrotnie wchodził na boisko, jako zawodnik rezerwowy.