Orlen Beach Volley Tour PKO Przysucha 2024 - pod taką nazwą odbędą się tegoroczne zmagania. Organizatorzy przyzwyczaili już całe środowisko siatkówki plażowej w naszym kraju, że zmagania w Przysusze odbywają się w połowie lipca. Nie inaczej będzie tym razem. Siatkarki i siatkarze plażowi przystąpią do rywalizacji w dniach 12-14 lipca. To będzie już dziewiąta edycja turnieju.
- Spodziewamy się w Przysusze najlepszych zawodników i zawodniczek. Niewykluczone, że przylecą też do nas zagraniczni zawodnicy przygotowujący się do igrzysk olimpijskich, które rozpoczną się dwa tygodnie po naszym turnieju. Liczymy też oczywiście na polskie pary, również te, które pojadą na igrzyska, a także na Michała Koryckiego, który się wywodzi z Przysuchy – mówi Piotr Skiba, organizator turnieju. Wspomniany Korycki wygrał zeszłoroczną edycję Beach Ball.
Sam turniej siatkówki plażowej to jednak nie wszystko. Tradycyjnie w Przysusze będzie też moc atrakcji dla całych rodzin. Teren nad zalewem Topornia na trzy lipcowe dni zamieni się w miasteczko sportu. - To wydarzenie już na stałe wpisało się w kalendarz. Oprócz rywalizacji sportowej na najwyższym poziomie, odbywa się też wiele imprez towarzyszących. Choćby wspomniane miasteczko sportu. Wszyscy się bawią i każdy czerpie z tego pełnymi garściami. Sama Przysucha też zyskuje, bo w czasie tego turnieju mówi się o niej w całej Polsce w samych superlatywach. Ten turniej to też propagowanie zdrowego trybu życia wśród młodzieży. Samorząd województwa mazowieckiego nie szczędzi pieniędzy na sport młodzieżowy, nie wykluczając oczywiście wsparcia sportu zawodowego – mówi Rafał Rajkowski, wicemarszałek województwa mazowieckiego.
Samorząd województwa mazowieckiego od sześciu lat wspiera imprezę w Przysusze. Jednym ze sponsorów tytularnych, oprócz Orlenu, będzie też PKO Bank Polski. - Stawiamy na siatkówkę. To sport, który rozwija się w Polsce znakomicie. Czynimy to z dużym zaszczytem i honorem. Wiemy, jak bardzo ważne jest to wydarzenie na rynku lokalnym, a nasz bank wspiera w całej Polsce inicjatywy lokalne – podkreśla Krzysztof Garbacz, dyrektor regionu bankowości detalicznej w PKO Banku Polskim.
Tradycyjnie nie zabraknie też treningów z gwiazdami, animacji czy zajęć ruchowych, które mają zachęcić dzieci i młodzież do aktywnego trybu życia. Będzie też charytatywny mecz gwiazd. - Pomagamy grając w siatkówkę i dobrze się przy tym bawiąc. My, jako uczestnicy tego meczu gwiazd, czujemy się z tym świetnie. Jest tutaj zabawa, ale też odrobina rywalizacji - mówi Paweł Zagumny, były znakomity rozgrywający, a obecnie prezes występującego w PlusLidze klubu Enea Czarni Radom. Oprócz niego przed przysuską publicznością prezentowało się wielu znakomitych byłych siatkarzy, ale także gwiazd, nie tylko sportu. Nie inaczej będzie w tym roku. Przez wszystkie lata organizatorom w ramach charytatywnego meczu gwiazd udało się zebrać około 250 tysięcy złotych dla ludzi potrzebujących z regionu.
Trzydniowy turniej siatkówki plażowej to dla Przysuchy prawdziwe święto. - Mnóstwo gwiazd, kibiców, świetna atmosfera. Jesteśmy małym miasteczkiem i takich imprez o zasięgu ogólnopolskim, oprócz tej, u nas nie ma. Cieszymy się, że to święto całych rodzin. Możemy spędzić fajnie czas, w miłej atmosferze podziwiając gwiazdy siatkówki plażowej – mówi Tomasz Matlakiewicz, burmistrz Przysuchy.
W ubiegłym roku do rywalizacji przystąpiło 45 duetów siatkarzy i 34 siatkarek. Wśród panów triumfowali Michał Korycki z Przysuchy oraz Miłosz Kruk, a wśród pań Czeszki Karin Zolnercikova i Marketa Nausch.