Radomiak Radom notuje ostatnio zwyżkę formy. Po dwóch porażkach na początku 2024 roku podopieczni Macieja Kędziorka zaczęli regularnie punktować. Potwierdzeniem dobrej dyspozycji RKS-u jest domowe zwycięstwo 2:1 z aktualnym mistrzem Polski, Rakowem Częstochowa. Obecnie "Zieloni" zajmują w tabeli 10 miejsce z dorobkiem 35 punktów. W meczu z łodzianami radomski zespół powalczy o szósty triumf na terenie przeciwnika. W kadrze na spotkanie z ŁKS-em zabraknie pauzującego za otrzymanie czerwonej kartki w rywalizacji z Puszczą Vagnera Diasa oraz kontuzjowanego Leonardo Rochy.
- Przed nami mecz z ŁKS-em, czyli zespołem, który walczy "o życie". Drużyna ŁKS-u jest i będzie zdeterminowana co udowodniła w ostatnich meczach. Spodziewamy się trudnego meczu i dopingu, który będzie niósł gospodarzy. Drużyna z Łodzi potrafi grać bardzo ładną dla oka piłkę. ŁKS bardzo dobrze wykorzystuje również przestrzenie, a zwłaszcza Dani Ramirez, z którym miałem okazję pracować w Lechu. To gracz, który w ataku jest motorem napędowym tego zespołu, ale my też mamy swoje pomysły jak sobie z tym radzić i jedziemy tam po zwycięstwo. Chcemy kontynuować naszą serię, jesteśmy w bardzo fajnym momencie. Marzec był dla nas bardzo dobrym miesiącem i kwiecień też zaczął się nieźle. Naszym celem jest punktowanie na tym samym poziomie co ostatnio. Wszyscy wiemy ile jest korzyści z tego jak jest się w Ekstraklasie jak najwyżej. Każdemu z nas na tym bardzo zależy i będziemy chcieli udowodnić to w niedzielę podczas rywalizacji z ŁKS-em - stwierdził szkoleniowiec Radomiaka, Maciej Kędziorek.
ŁKS Łódź notuje bardzo słaby sezon w roli beniaminka. Ekipa z województwa łódzkiego zajmuje ostatnią pozycję w stawce mając na koncie 18 "oczek" co daje złe rokowania w kontekście utrzymania w najwyższej klasie rozgrywkowej. W tym sezonie ŁKS wygrał w lidze zaledwie cztery razy, więc to radomianie będą faworytami tego pojedynku. Trener "Rycerzy Wiosny", Marcin Matysiak nie będzie mógł skorzystać z Adriana Louveau, który podobnie jak Vagner nie zagra z powodu otrzymania czerwonej kartki. Pierwszy mecz pomiędzy obiema drużynami zakończył się zwycięstwem Radomiaka 3:0.
Początek meczu 28. kolejki PKO BP Ekstraklasy ŁKS - Radomiak już w najbliższą niedzielę (14 kwietnia) o godz. 12:30. Arbitrem tego starcia będzie Damian Kos, a wóz VAR obsługiwać będą Bartosz Frankowski i Patryk Gryckiewicz.