W naszym zestawieniu braliśmy pod uwagę 10 klubów, które jesienią mogły się pochwalić najwyższą frekwencją w drugiej lidze. Z powodu braku dostępnych danych z przeglądu wypadła Siarka Tarnobrzeg, którą zastąpiła Resovia. Radomiak pod względem frekwencji plasuje się na trzecim miejscu, ustępując tylko Widzewowi Łódź i Ruchowi Chorzów. - Przed nami ważne miesiące. Karnety są w bardzo niskich cenach z uwagi na małą liczbę meczów. Dlatego zachęcamy do zakupu karnetów na całą rundę i wspierania Radomiaka w walce o awans - apeluje Michał Szprendałowicz, rzecznik prasowy klubu.
Jeśli spojrzymy na ceny wejściówek, "Zieloni" faktycznie nie odstają reszcie ligi. Ba, karnety na Radomiaka są jednymi z najtańszych na tym poziomie rozgrywek. Sześć meczów możemy obejrzeć już za 50 zł. Tak tanio jest jeszcze w Elblągu, gdzie kibice przedłużający jesienny karnet zapłacą za niego właśnie 50 zł (ale obejrzą o dwa mecze więcej). Za 50 zł można też kupić karnet na jedną z trybun stadionu w Toruniu (jeden mecz więcej). Nieco droższe ceny znajdziemy w Siedlcach czy Grudziądzu, gdzie także odbędzie się sześć spotkań. Najdroższe karnety są w Łodzi, gdzie trzeba wydać na nie przynajmniej 100 zł. W Chorzowie najtańszy bilet na całą rundę kupimy za 70 zł, ale by obejrzeć mecze z trybuny górnej, trzeba zapłacić aż 230 zł.
Kupując karnet, kibic Radomiaka obejrzy jeden mecz rundy wiosennej "za darmo". Taką różnicę w cenie znajdziemy pomiędzy zakupem wejściówki na całą rundę z góry, a kupowaniem pojedynczych biletów. Podobną "ulgę" w portfelu poczują fani z Łodzi i Rzeszowa. Większe różnice można odnotować w przypadku Siedlec (dwa mecze "za darmo") czy Torunia (dwa). Najmniej, bo tylko... dwa złote, na jednej z dostępnych opcji oszczędzą kibice Olimpii Grudziądz (druga daje 20 zł oszczędności). Sumy, które zostaną w kieszeni kibiców, są różne w zależności od miast, ale trend jest podobny - zaoszczędzona suma pozwoliłaby zakupić jeden lub maksymalnie dwa dodatkowe bilety na dane spotkanie.
Najbardziej skomplikowany system sprzedaży biletów mają w Elblągu. Tam poszczególne mecze podzielono na różne kategorie. Jeśli kibic chciałby kupić wejściówki pojedynczo, bez karty kibica i dodatkowo w dniu meczu zapłaci za nie aż 170 zł. Wyrabiając nowy karnet zaoszczędzi jednak 70 zł, a jeśli przedłuży karnet z jesieni, oszczędność sięgnie aż 90 zł. Z drugiej strony, w "najgorszym przypadku", kibic Olimpii na kupnie karnetu zaoszczędzi tylko 10 zł. To dość duża i skomplikowana rozbieżność, niespotykana w innych klubach ligi.
Bilety ulgowe
Ciężko porównać stawki ulgowe, ponieważ każdy z klubów oferuje zniżki na odmiennych zasadach, ale postaraliśmy się to zrobić. W Radomiu obowiązują one dzieci z rocznika 2006 i młodsze. Zakup ulgowego karnetu wynosi tyle samo, co koszt kupowania pojedynczych biletów na każde spotkanie. Nie jest to jednak wyjątek na tle ligi. W Łodzi karnet daje zniżkę w wysokości... trzech złotych.
Ruch Chorzów ulgi podzielił na aż trzy kategorie. Najstarsi objęci nią kibice kupią karnet na wiosnę już za 45 zł. Najmłodsi za 15 zł, jednak im się to... nie opłaca. Pojedynczy bilet na mecz kosztuje bowiem 2 zł, meczów jest sześć, więc zamiast oszczędzić, trzeba dopłacić. W Bełchatowie oszczędzić można sporo, ale tylko w przypadku braku karty kibica (wtedy pojedyncze bilety są droższe odpowiednio o 55 i 28 zł). Jeśli takową mamy, to obejrzymy "za darmo" jeden mecz. Jeden lub dwa mecze bonusu oferują Olimpia Grudziądz i Elana Toruń, a dwa Pogoń Siedlce.
W Rzeszowie w ogóle nie wprowadzono do sprzedaży karnetów ulgowych, a w przypadku Elbląga brakuje danych, by porównać ceny wejściówek pojedynczych i na całą rundę.
Co z bonusami?
Radomiak nieco w tyle pozostaje jedynie w kwestii bonusów oferowanych posiadaczom karnetu. Klub przygotował 5 proc. zniżki na zakup koszulki meczowej oraz specjalną cenę zakupu programu meczowego, który dla karnetowiczów będzie dostępny za złotówkę. - Na tą rundę oprócz zniżki na koszulki meczowe wprowadziliśmy także zniżkę na programy meczowe, które będą sprzedawane przed każdym meczem domowym. W warunkach drugoligowych na więcej nie możemy sobie pozwolić, ale gdyby udało się awansować do I ligi to wtedy i my wprowadzimy szeroki pakiet promocji. Natomiast trzeba podkreślić, że karnety są w bardzo atrakcyjnych cenach i to już samo w sobie jest dużą zachętą do zakupu - tłumaczy Michał Szprendałowicz.
http://www.cozadzien.pl/sport/najlepsze-zdjecia-z-obozu-radomiaka-we-wloszech/53963
W innych klubach pakiet bonusów jest szerszy. GKS Bełchatów oferuje kibicom 10 proc. zniżki na zakup wszystkich artykułów w klubowym sklepie. Bliżej nieokreślony rabat na gadżety zawiera też karnet na mecze Ruchu Chorzów. W Łęcznej z kolei oprócz rabatu na zakup koszulki można też zmieniać miejsce na stadionie oraz udostępniać karnet innej osobie (bez limitu). Ciekawą opcję dodatków przygotowano w Elblągu. Osoba posiadająca karnet może kupić replikę meczowej koszulki w promocyjnej cenie 50 zł, czyli dwa razy taniej. Dodatkowo piąty posiadacz biletu na całą rundę wiosenną spotkał się z piłkarzami Olimpii i odebrał od nich pamiątkową koszulkę z podpisami. Z kolei Resovia do każdego karnetu dodaje skarb kibica, a pierwsze 150 osób zyska dodatkowo kalendarz na 2019 rok.
Największe korzyści wynikają z zakupu karnetu dla Elany Toruń. Trzeci zespół w tabeli jesienią przyciągał na stadion średnio 900 widzów. Teraz jednak ruszył z ogromną akcją promocyjną, zachęcającą do zakupu biletów na całą rundę wiosenną, sygnowaną hasztagiem #mamkarnET, w którą włączyło się także stowarzyszenie kibiców. Fani Elany z karnetem zyskają 20 proc. zniżki na catering podczas meczu (oprócz napojów), 10 proc. zniżki w dwóch toruńskich sklepach sportowych i zniżkę na wyjazd kibiców do Łodzi. Klub ponadto będzie losował gadżety, których wartość rośnie z każdym przekroczonym progiem sprzedażowym. Jeden ze 100 posiadaczy karnetu dostanie szalik, za kolejne 100 sprzedanych biletów na rundę klub przekaże do losowania kolejno: piłkę z autografami, koszulkę, voucher na kolację z wybranym piłkarzem dla czterech osób, a nawet... dwudniowy wyjazd nad morze lub w góry! Media społecznościowe zalały też filmiki zachęcające do zakupu karnetu, w których środowisko skupione wokół klubu wzajemnie nominuje się do kupienia biletów w pakiecie.
http://www.cozadzien.pl/sport/kibice-chca-budowy-boiska-pod-balonem/53956
Dla równowagi dodamy, że Widzew dzierżący krajowy rekord sprzedaży karnetów, nie dodaje do nich żadnych dodatkowych korzyści. Podobnie jest w przypadku Olimpii Grudziądz i Pogoni Siedlce.
Firmy mają taniej
Nowością i najciekawszą pozycją w ofercie karnetowej Radomiaka jest zakup biletów dla firm. W przypadku zamówienia przez firmę ponad 30 biletów, cena każdego z nich wynosi tylko 40 zł. Oznacza to, że kibic oszczędzi 20 zł lub aż 50 zł. - W poprzednich sezonach wiele radomskich firm zamawiało karnety dla swoich pracowników, dlatego postanowiliśmy wyjść naprzeciw oczekiwaniom i przedstawić konkretną ofertę. Po pierwszych dniach odzew jest duży i to nas bardzo cieszy. Jest sporo radomskich firm, w których pracują kibice Radomiaka, a dzięki grupowemu zamówieniu karnety są tańsze, także zachęcamy wszystkich do skorzystania z tej oferty - wyjaśnia rzecznik "Zielonych".
W pierwszym dniu sprzedaży bilety grupowe cieszyły się dużym powodzeniem. Zarezerwowano blisko 100 takich wejściówek. Kolejne 100 wykupili pojedynczy kibice. Czy klub ma określony cel sprzedaży karnetów na rundę wiosenną? - Można powiedzieć, że nigdy nie osiągnęliśmy czterocyfrowej liczby sprzedanych karnetów, a gdyby udało się to przed najbliższą rundą, to byłby to niezły wynik. Pierwsze dni sprzedaży pokazują, że jest taka szansa, bo już pierwszego dnia sprzedaliśmy i zarezerwowaliśmy łącznie ponad 200 karnetów - komentuje Szprendałowicz.
http://www.cozadzien.pl/sport/dariusz-banasik-podsumowal-oboz-we-wloszech/53929
Karnety na mecze Radomiaka będą dostępne w sprzedaży do pierwszego meczu domowego, czyli do 9 marca. Będzie można je kupić także bezpośrednio przed spotkaniem w kasach przy stadionie. Obecnie karnety można kupować w Galerii Słonecznej w "Zielonej Wyspie", tam też można przedłużyć karnet z jesieni. Aby kupić karnet należy mieć ze sobą dokument potwierdzający tożsamość, a w przypadku dzieci i młodzieży do 18 roku życia należy posiadać numer PESEL.