Radomiak Radom w niedzielę, 11 sierpnia, rozegra dodatkowy mecz kontrolny. Jego celem będzie utrzymanie rytmu meczowego dla rezerwowych, którzy w pierwszych kolejkach obecnego sezonu nie spędzili na boisku zbyt wielu minut. Rywalem "Zielonych" będzie drugoligowy Znicz Pruszków, który jest obecnie liderem rozgrywek. W pierwszych dwóch kolejkach piłkarze z Pruszkowa pokonali GKS Katowice 3:1 i Stal Stalową Wolę 4:1. W sobotę, 10 sierpnia, Znicz zmierzy się na wyjeździe z Resovią.
https://www.cozadzien.pl/sport/leandro-rossi-na-dluzej-w-radomiaku/58254
Można zakładać, że ekipa z Pruszkowa także nie zagra w najmocniejszym składzie. Jeszcze nie wiadomo, gdzie i o której godzinie odbędzie się sparing obydwu zespołów. - W niedzielę zagramy ze Zniczem, jeszcze nie wiemy gdzie, ale chyba w Radomiu. Musimy dbać o zawodników, którzy nie grają, bo gramy dobrze i nie zmieniamy składu, a chcemy zobaczyć w jakiej dyspozycji są rezerwowi piłkarze. W każdym momencie mogą przecież wskoczyć do zespołu, więc muszą być w rytmie meczowym. Dobrze, żeby 11 zawodników rozegrało 90 minut - tłumaczy trener Dariusz Banasik.
Warto przypomnieć, że w Zniczu Pruszków gra radomianin i były piłkarz Radomiaka, Paweł Tarnowski. Niedługo Znicz ma zasilić natomiast Michał Suchanek, który ostatnio oficjalnie przestał być zawodnikiem "Zielonych". Niewykluczone, że w sparingu z drugoligowcem wystąpi trenujący od dłuższego czasu z zespołem Łukasz Bogusławski. Jak już wcześniej informowaliśmy, ten piłkarz może, ale nie musi zostać w Radomiu. Obecnie nic nie wskazuje, że sprawa jest przesądzona. - W tej chwili mamy dużą kadrę, ale rozmowy trwają. W środku pola nie mamy dużej rywalizacji. Zakładamy, że Maciej Filipowicz odejdzie, Marcin Kluska jest bardziej do rywalizacji, a typowo defensywnym środkowym pomocnikiem jest obecnie tylko Michał Kaput. Dlatego zastanawialiśmy się, czy nie wzmocnić drużyny - wyjaśnia szkoleniowiec Radomiaka.
Jakie obecnie są prognozy na sprowadzenie młodzieżowca? - Wciąż szukamy, już wydaje się, że jest blisko, a jednak wciąż daleko - mówi pół-żartem, pół-serio trener beniaminka Fortuna 1. Ligi.