Koszykarze ROSY Radom wracają do gry w Energa Basket Lidze. Długa przerwa wbrew pozorom może okazać się pomocna dla naszego zespołu. Po pierwsze - po wymagającym początku i graniu dwa razy w tygodniu, wreszcie znalazł się czas na chwilę wytchnienia. Po drugie - zmiany kadrowe, które zaszły w radomskim zespole, były tak duże, że czas potrzebny był także do wprowadzenia nowych koszykarzy. Teraz nadchodzi czas próby. W Sopocie odmienione "Smoki" podejdą do pierwszego testu.
Trefl Sopot nie jest ligowym potentatem. W obecnych rozgrywkach spisuje się przeciętnie, ma na koncie 11 wygranych i tyle samo porażek. Plasuje się na 12. miejscu w tabeli - o dwa oczka niżej od ROSY. Na 11 domowych spotkań Trefl wygrał sześć, pięciokrotnie uznając wyższość rywala. W ostatnich pięciu meczach we własnej hali wygrywali trzykrotnie. O ile porażka z Polskim Cukrem Toruń nie przynosi wstydu, jednak punkty wywiezione z Sopotu przez GTK Gliwice nie mogą być chlubą dla Trefla. Na osiem spotkań z ROSĄ w Sopocie, gospodarze wygrali cztery, w tym poprzednie starcie. Wyjazdowe spotkania z Treflem często były bardzo zacięte i kończyły się minimalnym zwycięstwem jednej ze stron. Bywały też jednak pogromy - niestety, wszystkie w wykonaniu gospodarzy, którzy potrafili ograć "Smoki" 90:59, czy 76:56.
Jeśli chcemy szukać pozytywów i atutów po stronie ROSY, nie powinniśmy patrzeć w statystyki ostatnich wyjazdowych meczów "Smoków". Siedem porażek z rzędu (w tym trzy po dogrywce), to bilans fatalny. Priorytetem będzie więc przełamanie złej serii i sięgnięcie po zwycięstwo. Tym bardziej, że w pierwszym spotkaniu w tym sezonie, Trefl ograł podopiecznych Wojciecha Kamińskiego 93:78. Pocieszenie znajdziemy w tym, że dwa poprzednie mecze ROSY zakończyły się zwycięstwem naszego zespołu. Słabsze okazały się Olimpija Ljublana
W zespole gości trzeba będzie uważać na Obiego Trottera i Filipa Dylewicza. Obydwaj są pewnym punktem sopockiego klubu. Najlepiej spisuje się jednak Steve Zack, który dzieli i rządzi pod własnym koszem. 103 zbiórki mówią same za siebie - o punkty spod kosza nie będzie w sobotę łatwo. A ROSA? ROSA czeka na nowe rozdanie. Wszystkie oczy zwrócone będą na A.J. Englisha, który w Sopocie zaliczy debiut. Wejście w buty Kevina Puntera nie będzie łatwe, a w obecnej fazie sezonu nie ma miejsca na błędy. Czy English okaże się zbawieniem i godnym następcą najlepszego strzelca "Smoków"?
Mecz Trefl Sopot - ROSA Radom odbędzie się w sobotę, 3 marca, o godz. 17. relację LIVE z tego spotkania przeprowadzimy na portalu cozadzien.pl.