Żądza rewanżu ekipy Wojciecha Kamińskiego w starciu z "Kociewskimi Diabłami" będzie ogromna. Bolesna wyjazdowa porażka zapadła w pamięć naszym zawodnikom i będzie motorem napędowym naszego zespołu. Starcie w hali MOSiR-u zapowiada się niezwykle ciekawie, zwłaszcza, że ROSA nie zamierza zwalniać tempa po kapitalnej serii pięciu zwycięstw z rzędu.
Polpharma Starogard Gdański w miniony weekend nieoczekiwanie przegrała we własnej hali z ostatnią w tabeli Legią Warszawa. Ekipa z Kociewia straciła przy tym ponad 100 punktów, co pokazuje, że gra w defensywie to spory problem podopiecznych trenera Miliji Bogićevica. Wcześniej Polpharma wygrała walkowerem z Czarnymi Słupsk i przegrała z PGE Turowem Zgorzelec. Nie jest to najlepszy okres dla drużyny z północnej Polski, od której play-off's oddala się w bardzo szybkim tempie. Bilans 13-13 praktycznie przekreśla ich szanse na grę o najwyższe cele.
ROSA i Polpharma dotychczas mierzyły się ze sobą aż 13 razy. "Kociewskie Diabły" wygrały sześć pojedynków, a naszym łupem padło siedem konfrontacji. Ciekawie wygląda statystyka meczów w hali radomskiego MOSiR-u. Pierwsze trzy pojedynki zwyciężyli goście, jednak w kolejnych trzech z parkietu zadowoleni schodzili koszykarze ROSY. "Smoki" chcą przedłużyć tę serię do czterech wygranych, ale to zadanie z pewnością nie będzie łatwe.
– Nie powiem nic odkrywczego, ale my musimy skupić się przede wszystkim na własnej grze. Kluczem będzie zachowanie koncentracji przez cały mecz. Wtedy możemy myśleć o zwycięstwie – przekonuje Wojciech Kamiński. Ciężko nie zauważyć w tych słowach odniesienia do meczu ROSY z Miastem Szkła Krosno. "Smoki" zdominowały ligowego outsidera, ale w drugiej połowie nasza drużyna spuściła z domu, pozwoliła rywalom na więcej w ofensywie i nie wykorzystała szansy na przekroczenie bariery stu punktów.
Od czasu odejścia Andriji Bojica, na Kociewiu brakuje tak skutecznego strzelca. Najwięcej oczek na mecz, 13.3, rzuca obecnie rozgrywający Joe Thomasson, który dokłada do tego średnio 4.9 asyst. Pod koszem rządzi z kolei Milan Milovanović, który notuje średnio 7 zbiórek na mecz. Jego starcie z radomskim "Big Mike'iem" Fraserem (śr. 6.6 zbiórek) zapowiada się bardzo interesująco. Co ciekawe, Polpharma trafia 77% rzutów osobistych - najwięcej w lidze. W obydwu drużynach znajdziemy zawodników z przeszłością w obozie rywala. W ROSIE gra Daniel Szymkiewicz, a w Polpharmie Jakub Schenk.
Mecz ROSA Radom - Polpharma Starogard Gdański odbędzie się w środę, 28 marca, o godz. 18.30.