- Jestem w Radomiu, bo mam tu rodzinę i bardzo się cieszę, że mogę ją odwiedzić i spędzić z nią trochę czasu. Wiadomo, jakie jest życie sportowca, ale jak mam tylko okazję, to odwiedzam rodzinę. Ona bardzo mi kibicuje i wspiera. Bez tego nie wyobrażam sobie mojego sukcesu. Cieszę się, że mogę im oddać trochę energii, którą oni mi dają na co dzień. Przy okazji mogę tutaj w Radomiu potrenować i spotkać się z radomską młodzieżą i porozmawiać z nimi o ich sportowych marzeniach i przekazać im swoje doświadczenie - mówi Katarzyna Wasick.
Dla pływaczki miniony rok był niezwykle udany. W czerwcu w Budapeszcie zdobyła srebro mistrzostw świata na 50 metrów stylem dowolnym, a w sierpniu w Rzymie została wicemistrzynią Europy w swojej koronnej konkurencji. Podczas MŚ w Melbourne na krótkim basenie dorzuciła jeszcze jeden krążek - też srebrny. To obecnie jedna z najlepszych sprinterek na świecie.
- Jestem przede wszystkim wdzięczna, że byłam zdrowa i radziłam sobie jakoś z kontuzjami i urazami, które mnie po drodze dopadały. Wywalczyłam najwięcej medali i zakończyłam ten sezon jako najlepszy w swojej karierze. Celem na pewno są igrzyska olimpijskie w Paryżu i zrobię wszystko, żeby godnie reprezentować Polskę. Wiem, że mam na pewno wielkie wsparcie, nie tylko od rodziny, ale też od kibiców - zaznacza Wasick.
Jej sukcesy zostały docenione. Pływaczka znalazła się bowiem w gronie 25 nominowanych w 88. Plebiscycie na Najlepszego Sportowca Polski 2022, który organizowany jest przez Przegląd Sportowy. - Już sama taka nominacja to wielkie wyróżnienie dla sportowca i cieszę się, że moje wyniki zostały docenione i wyróżnione. Dla mnie to wielka radość, że mogę przyjechać na galę. Będę na niej po raz pierwszy. Byłam już nominowana w 2020 roku, ale nie mogłam wtedy się pojawić, dlatego z niecierpliwością czekam na sobotę. Ja już się cieszę z samej nominacji, a to które miejsce zajmę zależy od kibiców. Ja swoją pracę wykonałam w basenie. To dla mnie wielka motywacja do dalszej pracy - mówi pływaczka.
Uroczysta gala, na której poznamy Najlepszego Sportowca Polski 2022 roku odbędzie się w sobotę, 7 stycznia. A co potem? - W najbliższym czasie na pewno chcę trochę odpocząć i spędzić czas z rodziną, bo to dla mnie ważne, aby naładować akumulatory. Potem wracam do regularnych treningów. Mistrzostwa świata w Japonii zaplanowane są na lipiec i mam czas, aby się dobrze przegotować. Kalendarz jest naprawdę obfity - kończy Katarzyna Wasick.