W hicie 6. kolejki finalista play-off poprzedniego sezonu 1. ligi mierzył się ze spadkowiczem. Gospodarze, a więc Górnik przed własną publicznością w trwających rozgrywkach zanotował dwa zwycięstwa w dwóch meczach, zaś HydroTruck na parkiet rywala przyjechał po serii pięciu kolejnych zwycięstw.
O tym, że na kibiców czekają nie lada emocje pokazała 1. kwarta. W niej z bardzo dobrej skuteczności za trzy pokazali się goście, którzy rzutami zza łuku uzyskali aż 18 z 22. wszystkich punktów. Rywale odpowiedzieli 18. oczkami i po pierwszych 10 minutach przegrywali. Zaledwie po 120 sekundach drugiej kwarty o czas poprosił Marcin Radomski trener Górnika, bowiem jego podopieczni przegrywali już 18:27, a po kolejnej trójce – tym razem, w wykonaniu Jakuba Patoki, nawet 18:30. Przerwa na niewiele się zdała, bowiem goście wciąż znajdywali receptę na pokonanie defensywy Górnika. Po oczkach Damiana Jeszke i Filipa Zegzuły (trafiali dwukrotnie) w 16 minucie zanosiło się na pogrom, bo radomianie wyszli na 20. punktowe prowadzenie! To nie był koniec znakomitej postawy spadkowicza w tej kwarcie, bowiem za trzy trafił kapitan Daniel Wall. Ostatecznie na przerwę goście schodzili w wybornych nastrojach, prowadząc z jednym z faworytów ligi – 46:28!
https://www.cozadzien.pl/sport/wzmocniony-start-ii-lublin-nie-postawil-sie-hydrotruckowi-radom/86550
Niemalże pewnym było, że po zmianie stron gospodarze zrobią wszystko, by odrobić straty i „ruszą” na radomian. Tak się stało. Ciężar zdobywania punktów dla miejscowych wziął w trzeciej kwarcie Szymon Walski. Przewaga przyjezdnych zaczęła topnieć, a w 27 minucie o czas poprosił Robert Witka. Wówczas jego podopieczni prowadzili różnicą 15. oczek. Ostatecznie trzecią kwartę 19:11 wygrał Górnik i miejscowi kibice od nowa zaczęli wierzyć w trzeci domowy triumf wałbrzyszan. Zamiary ich nieco ostudzili radomianie, którzy szybko zdobyli sześć punktów z rzędu, ale w 36 minucie Górnik zmniejszył straty do 10. oczek. Sama końcówka należała już do pewniej czujących się gości, którzy wygrali szósty mecz z rzędu.
Górnik Trans.eu Zamek Książ Wałbrzych – HydroTruck Radom 65:78
Kwarty: 18:22, 10:24, 19:11, 18:21.
HydroTruck: Sowa 0, Ransom 20, Zegzuła 9, Jeszke 11, Patoka 9, Zalewski 3, Wall 6, Formella 10, Olender 0, Pietras 10.
