Dla zespołu prowadzonego przez Dariusza Banasika mecz z Jagiellonią Białystok był pierwszym sprawdzianem formy w okresie przygotowawczym do sezonu PKO Ekstraklasy. Z kolei białostocczanie w tym samym miejscu, a więc w Kępie ulegli warszawskiej Legii 0:2.
https://www.cozadzien.pl/sport/wenezuelczyk-mario-rondon-w-radomiaku/74250
O ile zespół prowadzony przez Ireneusza Mamrota do rywalizacji z beniaminkiem przystąpił w trakcie zgrupowania odbywającego się na miejscu, to „Zieloni” na sparing wyszli niemalże dosłownie z autokaru, bowiem na mecz wyjechali w dniu jego rozegrania. Dodatkowo - po drodze do Gniewina, a więc miejsca zakwaterowania zespołu Radomiaka, podczas pięciodniowego zgrupowania. To odbędzie się od środy do niedzieli, a radomianie zmierzą się tam z Lechią Gdańsk (piątek 9 lipca) i Olimpią Elbląg (sobota 10 lipca).
https://www.cozadzien.pl/sport/lech-przegrywa-w-sparingu-z-lechia-gdansk/74219
Tymczasem przeciwko Jagiellonii w barwach radomian wystąpiło dwóch nowopozyskanych piłkarzy. W środkowej strefie boiska, tuż za Karolem Angielskim swój pierwszy występ w Radomiaku notował Wenezuelczyk Mario Rondon, zaś tuż obok niego w formacji drugiej linii grał także Portugalczyk Luis Machado. To jednak nie oni, a Filipe Nasimneto zdobył pierwszego gola w sparingu. Rozgrywający „Zielonych”. W 21. minucie przed polem karnym rywali faulowany był Angielski, a do futbolówki ustawionej w odległości 25. metrów od bramki podszedł Nascimento i w zasadzie bez rozbiegu uderzył ją na tyle precyzyjnie, że ta wpadła pod poprzeczką bramki strzeżonej przez Xaviera Dziekońskiego. Cztery minuty później Artur Bogusz faulował w polu karnym Bojana Nastića, a pewnym egzekutorem „jedenastki” okazał się Przemysław Mystkowski. Gdy wydawało się, że pierwsza część sparingu zakończy się remisem to z lewej strony boiska piłkę w pole karne zacentrował Miłosz Kozak, a ta trafiła na głowę Angielskiego i najlepszy strzelec radomian w Fortuna 1. Lidze ustalił losy pierwszej połowy.
https://www.cozadzien.pl/sport/przed-radomiakiem-radom-wewnetrzna-gra-sparingowa/74174
Po zmianie stron na dobrze przygotowane boisko koło Sochocina wybiegła zupełnie nowa jedenastka zawodników z Radomia. Trener Banasik w ten sposób chciał dać szansę zaprezentowania się wszystkim swoim podopiecznym.
Już w 48. minucie Jagiellonię od straty trzeciej bramki uchronił słupek. Chwilę później Israel Puerto z Jagiellonii próbował zaskoczyć Filipa Majchrowicza, ale piłka po uderzeniu głową poszybowała tuż ponad poprzeczką. W końcu w 62. minucie na listę strzelców wpisał się Dominik Sokół, strzelając obok bramkarza z dość ostrego kąta. Pięć minut później beniaminek PKO Ekstraklasy prowadził 4:1. Piłkę do Kozaka dograł Damian Jakubik, a ten po raz trzeci w meczu popisał się asystą. Tym razem skrzydłowy dośrodkował w pole karne na nogę do Mateusza Radeckiego, a ten bez jej przyjęcia, uderzył futbolówkę bez wahania i ustalił wynik sparingu.
Jagiellonia Białystok – Radomiak Radom 1:4 (1:2)
Bramki: Mystkowski (karny) – Nascimento, Angielski, Sokół, Radecki.
Radomiak I połowa – Kochalski – Bogusz, Cichocki, Bodzioch, Abramowicz, Kaput, Nascimento, Rondon, Machado, Kozak, Angielski.
Radomiak II połowa: Majchrowicz - Jakubik, Świdzikowski, Grudziński, Banasiak - Pankowski, Radecki, Simba, Nowakowski, Kozak - Sokół