Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjEiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjEiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=

RÓWNY TYDZIEŃ: Beka cmentarno-wyborcza, czyli felieton na piątek

RÓWNY TYDZIEŃ: Beka cmentarno-wyborcza, czyli felieton na piątek
BEKA CMENTARNO-WYBORCZA

W Radomiu i okolicach na 1 listopada zaplanowano naprawdę fajne imprezy! Będzie się działo, będzie zabawa! Beka na całego. Trochę scarry, trochę funny. W klubach będzie się można polać sztuczną krwią, potańczyć, pogibać się. Laski założą do glanów czarne kabaretki, trochę porwane, czerwoną szminkę zarzucą na usta, więc i jakaś zajawka na seks się pojawi, czy coś. Zespół Boys wystąpi i Czadoman. Boys wiadomo, legend. A Czadoman miał już takie hiciory jak „Chodź na kolana”, „Ruda tańczy jak szalona”. W sam raz na listopadową ciemną noc, jeśli wiecie what I mean.

Będzie też można wbić się na taki jam na skateparku - zawody na desce albo rolkach w przebraniu. Może jakiś wilkołak zrobi best tricka, a wampir da najwyżej wlepę na walla – no, jak się rzekło, beka i zajawka.

No i w kinach te wszystkie dziecka Rosemary, egzorcyści, demony i Beliale, Belzebuby. I sześć, sześć, sześć; opętana nastolatka chodzi po ścianach i uprawia samogwałt krzyżem. Cała noc, zapach świeżo palonego popkornu o świcie, horror maraton znaczy się. Chillout.

„Zajebista sprawa, szkoda tylko, że to wtedy gdy zjeżdża się cała rodzina do domu” – na fejsiku ziomale się trochę skarżą i mają rację. Bo po co ta rodzina się zjeżdża? Jeszcze będzie robić jakieś anse, żeby siedzieć wspólnie przy stole albo łazić po grobach.

Dopiero teraz zdałem sobie sprawę, że Wszystkich Świętych i zbliżające się wybory mają jakiś wspólny mianownik. Taki mianowicie, że duża część tych, którzy 1 listopada odwiedzą (lub raczej nie) cmentarze oraz ci, którzy 15 dni później wezmą (lub raczej nie) udział w wyborach, odrzucają przeszłość, myślenie o niej.

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjciIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjciIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+

Nie wiem, czy jest to działanie świadome czy może raczej instynktowne. Ale jest.

Być może stawiam złą tezę, ale według mnie dobrze się bawić 1 listopada na koncercie disco-polo albo na halloweenowej popijawie mogą ci, których ot, zwyczajnie nie interesuje, nie obchodzi jakaś tam tradycja, korzenie, historia, stare albumy pełne pożółkłych zdjęć.

Nie wiem, czy dotyczy to tylko ludzi młodych. W końcu coraz częstsze są przypadki, że podczas świąt wycieczki na Bali czy Teneryfę wykupują bogatsi czterdziesto- czy pięćdziesięciolatkowie. To samo zjawisko.

Podobnie z wyborami. Ileż razy słyszałem w ostatnich latach od bliższych czy dalszych znajomych: „głosowałem na Palikota, bo chce legalizacji zioła”, „głosowałem na PO, bo chyba jest taka nowocześniejsza”, „nie głosuję, mam to gdzieś”, „zagłosuję na... no, nie wiem z czego on jest, ale przystojniak”.

To są powody oddania głosu. Odrzucające namysł nad tym, kim jest dany kandydat, z jakiego środowiska się wywodzi, jaką ma historię, czego dotąd dokonał. Lub czego nie. A w Wikipedii wszystkiego nie ma. Naprawdę. A zresztą, nawet gdyby było wszystko, ilu wyborców by do niej spojrzało?

Taki Leszek Miller, na przykład, który kilka dni temu odwiedził Radom. Zadbany, elegancki starszy pan. Ale żadne tam solarium; o, nie. Twarz schludna, choć przeorana zmarszczkami troski o kraj. Włos siwy, schludnie ułożony. Krawat ładny, ale nie krzykliwy, ciepły płaszcz. Spokój, inteligencja. Naprawdę, gdybym zrobił reset pamięci, to bym natychmiast zagłosował na ludzi, których ten przemiły człowiek wskazał.

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjQxIiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjQxIiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Bo czy to w ogóle ważne, co robił Miller jako PZPR-owski aparatczyk? Ile zdziałał jako minister albo poseł pięciu kadencji? Dobrego i złego? Co obiecywał przed wyborami, po których został premierem? Jakim premierem był?

Może właśnie nie podejmować wysiłku zastanawiania się nad tym? Będzie łatwiej i szybciej.

I bezpieczniej – bo po co zastanawiać się, skąd się wzięliśmy, jaką schedę przejęliśmy po tych, co leżą teraz na cmentarzach, co nas kształtowało?

Czy nie lepiej zrobić jakiś fun?

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjMiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjMiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=

#WieszPierwszy

Najnowsze wiadomości

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE1IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE1IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Najczęściej czytane

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Polecamy