Oczywiście nieprawidłowości związane z odczuwaniem lub zaspokajaniem potrzeb pokarmowych prowadzą do anoreksji.
Tego typu zaburzenie, które zaobserwować możemy przede wszystkim wśród dziewcząt ma podłoże psychologiczne. Prowadzone badania pozwalają dojść do wniosku, że brak akceptacji swojego ciała rodzi się z chęci zamanifestowania niepokoju, bądź negacji dotychczasowego życia. Dziewczęta częściej niż chłopcy popadają w tego typu zaburzenia, można jednocześnie mniej więcej określić profil psychologiczny osobnika podatnego na zachorowanie. Jest to najczęściej córka perfekcjonistów, matki przedkładającej zdanie środowiska nad potrzebami miłości u dziecka, jednocześnie dziewczyna w swoim środowisku uchodzi za ideał, bądź wręcz przeciwnie, jest niezauważana i pomijana w grupie.
Symptomy zjawiska notowano dość wcześnie. Już w starożytnej Grecji - za radą bogini Demeter - głodem zwalczano, na przykład, nadmierne pożądanie. Z kolei Rzymianki za czasów Nerona powszechnie stosowały wywoływanie wymiotów jako najprostszy sposób zachowania smukłej sylwetki. W średniowieczu do podobnych praktyk skłaniał kobiety powszechnie przyjęty kanon piękna, zgodnie z którym powinny być wiotkie, wątłe, blade i… bliskie omdlenia; "żywe szkielety" pokazywano publicznie jako atrakcję jarmarków, a nawet palono na stosach. Z czasem drastyczne zaniedbywanie ciała i jego potrzeb zostało napiętnowane.
Dziś anoreksja jest poważny problem, który wpływa nie tylko na psychikę, ale i na zdrowie osób odczuwających jadłowstręt. Głodzenie się może prowadzić do poważnych konsekwencji, a nawet do śmierci.
Pierwsze oznaki choroby są najczęściej niezauważane przez rodzinę. Trudno się dziwić, gdyż choroba zaczyna się od niewinnych prób odchudzania się. Jednak wraz z rozwojem choroby ograniczone zostaje jedzenie do 300 kcal dziennie! W przypadku, gdy anoreksja pojawia się jako reakcja przeciwko zbyt wygórowanym oczekiwaniom otoczenia, staje się ona sposobem na pokazanie światu i samemu sobie, że jest coś nad czym możemy sami zapanować - własne ciało.
Objawy anoreksji:
- odmawianie utrzymania wagi ciała ponad minimalną dla danej grupy wiekowej;
- eskalacja lęku przed wzrostem wagi albo staniem się grubym;
- brak kolejno przynajmniej trzech menstruacji;
- nieadekwatne postrzeganie obrazu własnego ciała ("jestem gruba"), podczas gdy w rzeczywistości osoba taka ma znaczną niedowagę.
Początkowo anoreksja daje poczucie euforii. Jednak wraz z postępującym wyniszczeniem organizmu na skutek głodowania, chorzy są rozdrażnieni i apatyczni. Stan ten przechodzi w depresję. Szacuje się, że około połowa przypadków śmiertelnych anoreksji następuje w wyniku samobójstwa.
W przypadku osób, które nie akceptują swojego ciała utrata wagi dokonuje się na ogół przez ograniczenie spożycia pokarmu połączone zazwyczaj z nadmierną aktywnością fizyczną. Anorektycy nieustannie liczą kalorie w produktach spożywczych.
Niewątpliwie w wyniku głodówki organizm przystosowuje się do obniżonej ilości otrzymywanych składników odżywczych i odwodnienia, uruchamiając rezerwy i zwalniając procesy metaboliczne. Najczęstszą przyczyna śmierci pacjentów dotkniętych anoreksją są problemy związane z funkcjonowaniem serca. Największe zagrożenie stanowi brak równowagi pomiędzy minerałami kluczowymi dla funkcjonowania układu krwionośnego: potasu, magnezu, wapnia i fosforanów. Odwodnienie i wygłodzenie organizmu powodują zachwianie równowagi pomiędzy tymi elementami.
Na skutek niedoboru minerałów następuje osłabienie zębów i dziąseł. Włosy również stają się kruche, łamliwe, a w konsekwencji wypadają. Skóra jest wysuszona i mało elastyczna. Około 90% kobiet dotkniętych anoreksją dotyka osteopenia (utrata minerałów budujących kości), a 40% - osteoporoza. Anoreksja dotyczy przede wszystkim osób w wieku dojrzewania, czyli w okresie rozwoju kośca. Osłabienie szkieletu oraz obniżony poziom hormonów wzrostu powoduje, że osoby dotknięte anoreksją w okresie wzrastania odznaczają się niższym wzrostem.