Nie najlepiej wygląda gra „Wojskowych” na początku 2016 roku. Czarni po przerwie na reprezentację nie są tą samą drużyną co wcześniej. W ostatnich tygodniach zawodnicy Raula Lozano przegrali 0:3 z Jastrzębskim Węgle, ulegli we własnej hali Cuprumowi Lubin 2:3, a teraz nie dali rady postraszyć ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.
Choć mecz z liderem nie rozpoczął się najgorzej. Czarni dosyć długo potrafili trzymać się blisko faworyta i po dobrym serwisie Michała Ostrowskiego przegrywali tylko 11:13, ale później jeden nie skończony atak i dobre bloki gospodarzy spowodowały, że ZAKSA odskoczyła na pięć punktów 11:16. Raul Lozano starał się ratować sytuację podwójną zmianą, ale La Cavera i Szczurek na niewiele się zdali, bowiem radomianie nie potrafili dobrze przyjąć zagrywki. Ostatecznie premierowego seta wygrali gospodarze 25:15.
Do pierwszej przerwy technicznej w drugiej partii utrzymywał się rezultat remisowy. Potem gospodarze wrzucili wyższy bieg i przy zagrywce Konarskiego uciekli na kilka punktów. Radomianie nie mogli kończyć pierwszej akcji, a ZAKSA bezlitośnie wykorzystywała ich słabość na kontrach. Ten set padł łupem lidera PlusLigi 25:19.
Dwie szybko przegrane partie podcięły skrzydła radomianom, którzy już od początku trzeciej odsłony meczu przegrywali 4:8. Co prawda „Wojskowi” jeszcze zebrali się do odrabiania strat 7:8, ale po chwili zostali wręcz znokautowani przez gospodarzy 8:17. Kiedy wydawało się, że mecz skończy się w ciągu kilku minut do gry powrócili siatkarze z Radomia. Czarni metodycznie odrabiali straty i doprowadzili do nerwowej końcówki. W decydujących momentach „Wojskowi” obronili dwie piłki meczowe i doprowadzili do rezultatu 23:24. Wtedy to ręka zadrżała Michałowi Ostrowskiemu, który zepsuł zagrywkę i zakończył spotkanie.
Po tym meczu Cerrad Czarni Radom spadli na siódme miejsce w tabeli PlusLigi. W zestawieniu przed radomian wskoczyli siatkarze z Lubina i Jastrzębia. Kolejne spotkanie „Wojskowi” rozegrają w sobotę (30 stycznia), kiedy to we własnej hali zmierzą się z Łuczniczką Bydgoszcz.
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Cerrad Czarni Radom 3:0 (25:15, 25:19, 25:23)
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Toniutti, Deroo, Wiśniewski, Konarski, Tille, Gladyr, Zatorski (l) oraz Rejno, Buszek, Semeniuk
Cerrad Czarni Radom: Kampa, Żaliński, Ostrowski, Bołądź, Szalpuk, Pliński, Majstorović (l) oraz Grobelny, Szczurek, La Cavera, Kowalski (l)