Agresja i przemoc rówieśnicza to problemy, z którymi uczniowie i nauczyciele mierzą się niemal każdego dnia. Dla nauczyciela czy dyrektora szkoły konieczność reagowania na powtarzające się akty agresji może powodować silny stres. Z perspektywy ucznia doświadczenie przemocy rówieśniczej lub bycie jej świadkiem znacznie zwiększa ryzyko wystąpienia problemów psychicznych. Dlatego też MSCDN w Radomiu wspólnie z Akademią Handlową Nauk Stosowanych i Komendą Wojewódzką Policji zorganizowali konferencję skierowaną do nauczycieli, psychologów i dyrektorów m.in. dotyczącą tego jak radzić sobie w sytuacji, kiedy dochodzi do przemocy.
- Tej agresji i przemocy jest coraz więcej i jest to chyba przejaw naszych czasów. Tej złości w ludziach jest coraz więcej i gdzieś ta agresja musi zostać wyładowana - mówi Łukasz Molenda, zastępca kierownika MSCDN w Radomiu. - W polskich szkołach pojawiły się niebezpieczne narzędzia, noże. Za chwilę, obawiam się, może pojawić się problem broni czarnoprochowej czy palnej i tutaj też chcemy z pomocą policji, antyterrorystów nauczyć dyrektorów szkół, nauczycieli psychologów, ale i także samych policjantów, w jaki sposób reagować jeżeli do takiego zdarzenia dojdzie i jakie procedury należy wypracować.
Agresja i przemoc uderza w swoje ofiary na różnych poziomach ich funkcjonowania, powodując niekiedy osobistą tragedię wielu osób. Dlatego – jak podkreślają organizatorzy – tak ważna jest prawidłowa umiejętność reagowania w sytuacjach trudnych, ale i zagrożenia zdrowia i życia. - Zaprosiliśmy specjalistów z zakresu przeciwdziałania przemocy, agresji, rozwiązywania problemów związanych z terroryzmem. Zaprosiliśmy do współpracy również psychologów, którzy pracują z młodzieżą. Jak wiemy te problemy z agresją ciągle narastają, co pokazują chociażby przepełnione gabinety psychoterapeutów - przyznaje dr Andrzej Gołębiowski, dziekan Wydziału Studiów Strategicznych i Technicznych AHNS w Radomiu.
Jak podkreślają prelegenci, duży wpływ również na aktualne zachowanie dzieci i młodzieży miała izolacja społeczna związana z pandemią koronawirusa. - Te dwa lata na pewno w dużym stopniu odbijają się na podejściu do funkcjonowania, do kontaktów młodzieży ze swoimi rówieśnikami. Konieczność izolacji tych młodych ludzi spowodowała, że zaobserwowaliśmy negatywne zjawiska, które powodują nieumiejętność komunikowania się. Łatwiej młodym ludziom żyje się w świecie wirtualnym i ten świat w dużym stopniu odbija się na ich funkcjonowanie - mówi mł. insp. Piotr Janik, z-ca komendanta KWP zs. W Radomiu. - Jeśli chodzi o samą brutalność, duży wpływ na to ma to życie wirtualne i złudne przeświadczenie o nieśmiertelności, czyli przenoszenie tego co w grach do rzeczywistości.
W czasie konferencji eksperci przedstawili jak należy postępować w sytuacji zagrożenia życia i zdrowia w czasie ataku uzbrojonego napastnika, zostały ukazane motywy działania sprawców, jak również formy pomocy ofiarom, ponadto zaprezentowano techniki redukcji stresu będącego przyczyną agresji i przemocy.
