PLANTY pokazywaliśmy TUTAJ, GLINICE - TUTAJ, USTRONIE - TUTAJ, XV-lecie - TUTAJ, OBOZISKO – TUTAJ, ZAMŁYNIE - TUTAJ, POŁUDNIE - TUTAJ, FIRLEJ I WINCENTÓW - TUTAJ, BORKI- TUTAJ.
WALKA O KAPLICĘ
Do ciekawszych architektonicznie budowli Michałowa trzeba zaliczyć kompleks szkolny przy ul. Piastowskiej (budowę zakończono w 1994 roku, obecnie działa tu Publiczne Gimnazjum nr 8 im. Królowej Jadwigi) oraz kościół parafii Błogosławionej Annuarity (ukończony w 2006 r.). Na Michałowie funkcjonują również: Publiczna Szkoła Podstawowa nr 3 im. Jana Długosza (kiedyś mieściła się tu Radomska Biblioteka Pedagogiczna) oraz VIII Liceum Ogólnokształcące im. Jana III Sobieskiego.
Przy ul. Piastowskiej znajduje się także parafia Świętego Łukasza. Wiosną 1984 r. przystąpiono tu do budowy kaplicy. Władze nie wyraziły jednak zgody na erygowanie parafii. Już w kwietniu 1984 r. zapadła oficjalna decyzja o likwidacji budowy. Rozpoczęły się rozmowy przedstawicieli kościoła z władzami, petycje, a nawet całodobowe straże parafian przy kaplicy. Ostatecznie kaplica funkcjonowała, a po zmianach systemowych zbudowano plebanię i nowy kościół (jego budowa rozpoczęła się w 2003 r.).
Na Michałowie znajduje się kryta pływalnia "Delfin", oddana do użytku w 1997 roku. Zwrócić też trzeba uwagę na oczko wodne w śladzie dawnego Potoku Brzustowskiego. Od lat przyrodnicy walczą o jego przetrwanie, zwracając uwagę na bogatą i rzadką florę. Jednak akwen dewastuje się i zmniejsza, przez co nie zachowały się m.in. rzadkie kosaćce syberyjskie.
Jako ciekawostkę podajmy, że Michałów to jedna z dzielnic, która miała się komunikować z resztą miasta za pomocą tramwajów. Koncepcja budowy w Radomiu linii tramwajowejw powstała już pierwszej połowie lat 60. XX w. Po kilkunastu latach wrócił do niej prof. Michał Kelles-Krauz. W latach 70. argumenty przemawiające za tym rozwiązaniem były bardzo silne – pojazdy szynowe rozwiązałyby problem dowozu pracowników z centrum miasta do największych zakładów, które zatrudniały wówczas tysiące osób. Rozpoczęto nawet przygotowania do inwestycji. Do dzisiaj jezdnie ul. Chrobrego (między os. Akademickim a Michałowem) przedziela szeroki pas zieleni, na którym miało zostać utworzone torowisko. Jednak do tego nie doszło.
Entuzjaści komunikacji tramwajowej nie poddają się. Aktywnie działają w internecie, a w 2010 r. odbyła się nawet seria spotkań prezydenta Andrzeja Kosztowniaka z grupą „aktywistów”. Zaprezentowano wówczas nową koncepcję linii tramwajowej, łączącej Michałów i Prędocinek. Jej autorzy oszacowali koszty. Budowa 8-kilometrowej linii i zajezdni oraz zakup 10 pojazdów pochłonęłyby 200-240 milionów zł. Duża część tej kwoty mogłaby zostać sfinansowana z funduszy unijnych. Jednak do dziś w temacie nic się nie wydarzyło.