Pierwsza z wystaw nosi tytuł #WYSTAWAINTERWENCYJNA2020. Wystawa ze zbiorów Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku zaprezentuje prace blisko trzydziestu autorów rzeźby współczesnej. Tematem wystawy są przedstawienia kondycji ludzkiej w rzeźbie współczesnej - od doświadczenia wszechstronnej katastrofy po nadzieję na przetrwanie i ocalenie. Na wystawie prezentowane są prace Magdaleny Abakanowicz, Krzysztofa M. Bednarskiego, Michaliny Bigaj, Bożenny Biskupskiej, Barbary Falender, Miłosza Flisa, Thorstena Goldberga, Jerzego Jarnuszkiewicza, Krystiana Jarnuszkiewicza, Władysława Kaźmierczaka i Ewy Rybskiej, Grzegorza Kowalskiego, Przemysława Kwieka, Konstantego Laszczki, Edwarda Łazikowskiego, Józefa Łukomskiego, Sławoja Ostrowskiego, Andrzeja Pawłowskiego, Urszuli Pieregończuk, Adama Prockiego, Adolfa Ryszki, Antoniego Rząsy, Tomasz Skórki, Ludmiły Stehnovej, Janusza Tkaczuka, Jacka Waltosia, Barbary Zbrożyny i Gustawa Zemły.
Wystawa czynna do 30 sierpnia 2020
Z koli druga wystawa "Małgorzata Mirga-Tas 29. Ćwiczenia ceroplastyczne". W lipcu 1942 r. niemieccy żandarmi i polscy policjanci zatrzymali w okolicach Borzęcina Dolnego dwudziestodziewięcioosobową grupę Romów i Romek. Trzech mężczyzn, pięć kobiet i ponad dwadzieścioro dzieci Niemcy i Polacy rozstrzelali tego samego dnia w nieodległym lesie. Zamordowanych wrzucono do wykopanego na miejscu kaźni dołu.
Prawie siedemdziesiąt lat później, w 2011 r. romska rzeźbiarka, Małgorzata Mirga-Tas, wzniosła w tym miejscu wykonany z drewna pomnik. W ten sposób nieupamiętnione dotąd miejsce (nie)pamięci oznaczone zostało w krajobrazie, stając się jednym z małopolskich miejsc pamięci Samudaripenu – Zagłady Romów. Zaprojektowany przez artystkę pomnik składał się z pionowej płyty, na której jako epitafium umieszczony został fragment wiersza Papuszy, po dwóch stronach tablicy epitafijnej stojącej w miejscu zbrodni umieszczone zostały postaci umierających Roma i Romki.
Cztery lata później, wiosną 2016 r., niewykryci do dziś sprawcy zniszczyli pomnik. Romowie zostali zabici raz jeszcze przez Polaków.
Na wystawę składają się woskowe odlewy okaleczonych w 2016 r. postaci i części uszkodzonego epitafium. Artystka upamiętnia sam fakt zniszczenia pomnika, będący rodzajem mordu symbolicznego i rekonstrukcją historyczną pierwotnej zbrodni. Artystka nie scala więc okaleczonych postaci w całość; odwrotnie: pielęgnuje rany, podkreśla fragmentaryczność, kruchość i prekarność szczątków. Materiał, z jakiego wykonała odlewy resztek jest wysoce symboliczny. Wosk to materiał rzeźbiarski „prawdziwszy od prawdy” i nierozerwalnie od starożytności związany z werystycznym portretowaniem zmarłych. Jednocześnie wosk jest materiałem silnie obecnym w kulturze romskiej, zwłaszcza w praktykach funeralnych i apotropaicznych; to z niego wykonywano magiczne rzeźby przedstawiające trupa, diabła i krzyż. Wystawa stworzona z myślą o neoklasycystycznej przestrzeni orońskiej kaplicy wzniesionej na planie greckiego prostylosu przybiera formę muzeum archeologicznego i woskowego lapidarium zarazem.
Początek otwarcia wystaw o godz. 14.