A wszystko zaczęło się w 1996 roku, kiedy to po 11 latach pracy w neapolitańskiej orkiestrze przyjechał do Radomia Stanisław Bawor, altowiolista, absolwent Akademii Muzycznej w Krakowie. To on wpadł na pomysł utworzenia w naszym mieście orkiestry. Niestety, dla miejskiego budżetu plan był zbyt ambitny – pieniędzy wystarczyło tylko na założenie kwartetu smyczkowego Radomiensis. Koncert inauguracyjny nowy zespół zagrał 29 lutego 1996 roku. - To był bardzo dobry czas. Koncertowaliśmy, nagraliśmy trzy płyty – przypomina Stanisław Bawor. - A w 2006 roku prezydent Zdzisław Marcinkowski podjął decyzję o utworzeniu Radomskiej Orkiestry Kameralnej.
Formalnie orkiestra rozpoczęła działalność w styczniu 2007 roku, a 1 lipca jej dyrektorem naczelnym i artystycznym został Maciej Żółtowski. We wrześniu tego samego roku odbyły się pierwsze przesłuchania, które pozwoliły na wyłonienie stałego, 13-osobowego, składu. Inauguracyjny koncert ROK dała 12 października 2007 roku w sali urzędu miejskiego, otwierając XI Międzynarodowy Festiwal Kwartetów Smyczkowych.
W 2010 roku odbyły się kolejne przesłuchania. Od tej pory trzon zespołu stanowi 16 muzyków. W miarę potrzeby dokooptowywani są kolejni instrumentaliści.
- Moje pierwsze spotkanie z radomskim zespołem było dla mnie bardzo pozytywnym zaskoczeniem. Patrzę – świetna orkiestra! I młoda; większość orkiestr jest jednak dojrzalsza – wspomina Natalia Dąbrówka, skrzypaczka, która do ROK-u dołączyła w 2010 roku, a od września 2017 jest dyrektorem orkiestry.
Piętnaste – a właściwie, jeśli doliczyć 10 lat Kwartetu Radomiensis – dwudzieste piąte urodziny Radomskiej Orkiestry Kameralnej to powód do dumy, a także, jak twierdzą muzycy, czas wytężonej pracy związanej z nadchodzącą „dorosłością”. Wysokie umiejętności każdego członka zespołu, współpraca ze znakomitymi solistami, perfekcyjne wykonanie - to największe atuty orkiestry, która tworzy niepowtarzalne, pełne emocji, profesjonalizmu i popisu kunsztu muzycznego wydarzenia artystyczne. Taki też będzie koncert jubileuszowy. W sobotę usłyszymy Georga Philippa Telemanna Koncert polski G-dur TWV 43:G7, trzy utwory Antonio Vivaldiego: Koncert na orkiestrę smyczkową c-moll RV 120, Koncert skrzypcowy a-moll RV 356 i Koncert na dwoje skrzypiec a-moll RV 522, a także Kwartet smyczkowy d-moll „Śmierć i dziewczyna” Franciszka Schuberta.
- Na nasze koncerty staramy się zapraszać osoby z tej górnej półki muzycznej, ale też takie, z którymi nam się dobrze współpracuje. Taką osobą jest na pewno Piotr Pławner, który w sobotę radomskiej publiczności zaprezentuje się w podwójnej roli – skrzypka i dyrygenta – mówi Natalia Dąbrówka.
Piotr Pławner należy do najwybitniejszych i najbardziej kreatywnych skrzypków swojej generacji. „Ten młody człowiek jest fenomenem, to prawdziwy geniusz. Jego gra jest fascynująca, przemyślana do ostatniego niuansu. O tej interpretacji można mówić tylko w superlatywach” – pisze o artyście gazeta „Stuttgarter Zeitung”.
Koncert „15 lat minęło...” rozpocznie się w sobotę o godz. 18. A skoro to urodziny nie zabraknie słodkiego poczęstunku.
Wstęp płatny: I strefa - bilet normalny 22 zł, bilet ulgowy 20 zł; II strefa – bilet normalny 18 zł, bilet ulgowy 16 zł. Cena biletu w karnecie: 16 zł (min. 5 koncertów).