Radomiak Radom - Zagłębie Lubin (relacja LIVE)

Piłkarze przy dużych gwizdach ze strony fanów zeszli do szatni. Łukasz Kościelniak, serdecznie dziękuję za uwagę, do zobaczenia!

Po krótkiej chwili, piłkarzy Radomiaka pożegnały słowa "wyp....". Część piłkarzy została pod trybuną, Raphael Rossi - kapitan drużyny nakazuje zawodnikom zejście do szatni. Ostatecznie jednak cała drużyna nadal rozmawia z kibicami. Według naszych informacji, fani domagali się od piłkarzy koszulek. Ci jednak ich nie oddali. 

Kibice rozmawiają z piłkarzami. Padły mocne słowa. Fani Radomiaka domagają się od zawodników większego zaangażowania i walki na boisku.

Kolejne spotkanie Radomiak rozegra w najbliższą niedzielę, 5 maja. O godzinie 17:30 zmierzy się na wyjeździe z Legią Warszawa.

Za ostatni kwadrans naszym graczom należą się duże brawa. Ich gra wyglądała w tym okresie lepiej, niż przez resztę spotkania. Teraz można tylko gdybać: jeśli Radomiak zagrałby tak cały mecz to czy to on nie cieszyłby się z końcowego tryumfu? Końcówka nie może jednak przykryć całego obrazu, a ten niestety nie jest pozytywny. To było bardzo słabe spotkanie w wykonaniu "Zielonych".

Niestety, koniec spotkania. Radomiak w drugiej połowie gonił, ale punktu zdobyć się nie udało. "Zieloni" przegrywają i serwują sobie mocno nerwową końcówkę sezonu...

Żółta kartka dla Bartosza Kopacza.

Sędzia doliczył co najmniej cztery minuty.

Atakuje Radomiak! Wzdłuż pola karnego zagrywa Vusković, futbolówkę uderzył Krystian Okoniewski, ale obok słupka.

Mamy trzeciego gola dla Radomiaka! Wydawało się, że wrzutka Leandro była za mocno, ale na skraju pola karnego znalazł się Dawid Abramowicz, który huknął pod poprzeczkę! Gramy, jeszcze trzy minuty i doliczony czas gry!

Na indywidualną akcję i strzał sprzed spola karnego zdecydował się Tomasz Pieńko. Na szczęście obok słupka.

Trzecia zmiana w Zagłębiu. Schodzi Tomasz Makowski, wchodzi Marko Poletanović.

Kolejna zmiana w Zagłębiu. Schodzi Wdowiak, w jego miejsce Serhii Buletsa.

Żółta kartka dla Mateusza Cichockiego. 

Radomiak próbuje i w końcu jedna z tych prób przynosi efekt. W polu karnym znalazł się Jan Grzesik i pewnym strzałem pokonuje Dioudisa.

Pierwsza zmiana w Zagłębiu. Tomasz Pieńko wchodzi za Marka Mroza.

Rzut rożny dla Radomiaka, dwukrotnie próbował Rafał Wolski. Raz został zablokowany, drugą próbę wybronił Dioudis.

Dwie ostatnie zmiany w Radomiaku. Wchodzą Krystian Okoniewski i Leandro, schodzą Jardel oraz Kaput.

Zagłębie blisko piątego gola. Najpierw strzał jednego z graczy gości obronił Kobylak, po chwili uderzenie sprzed szesnastki Marka Mroza poszybowało obok słupka.

Na murawie bez zmian. Radomiak bez pomysłu, z mnóstwem niecelnych zagrań.

Żółta kartka dla Vuskovicia.

Z trybun niesie się przyśpiewka: "Idźcie do domu, my nie powiemy nikomu".

No cóż... Krótko się cieszyliśmy z tego gola. Szybka kontra Zagłębia, Wdowiak do Kurminowskiego i napastnik "Miedziowych" zalicza hat-tricka.

Wydawało się, że będzie to kolejna nieudana akcja Radomiaka, ale w zamieszaniu w polu karnym piłka spadła pod nogi Vagnera, który z bliska pokonuje Sokratisa Dioudisa.

Rozpoczęła się druga część dzisiejszego spotkania.

Potrójna zmiana w Radomiaku jeszcze przed rozpoczęciem drugiej części gry. Z boiska schodzą Peglow, Machado i Luizao, w ich miejsce Luka Vusković, Vagner oraz Christos Donis.

Piłkarze Radomiaka wrócili na boisko... przy solidnych gwizdach. Dawno nie było takiej sytuacji na meczu "Zielonych". Trudno się jednak dziwić frustracji kibiców.

W trakcie przerwy spiker poinformował, że w ostatnich dniach z podejrzeniem zawału serca do szpitala trafił "Hrabia Dusz", Zdzisław Radulski. Życzymy mu szybkiego powrotu do zdrowia!

Nie widać też żadnych przesłanek ku temu, żeby wierzyć, że po przerwie nasi gracze odmienią losy meczu. Musiałby się na Struga zdarzyć prawdziwy cud, żeby Radomiak zdobył dzisiaj choć jeden punkt... Wracamy z relacją za kilka minut.

Ciężko pozbierać myśli po tej połowie... Dramatycznej połowie w wykonania Radomiaka, który został bezlitośnie wypunktowany. "Zieloni" grają tragicznie w obronie, środek pola to autostrada do bramki Kobylaka, który przy żadnym z trafień nie miał szans na skuteczną interwencję. Podopieczni Macieja Kędziorka nie mają żadnego pomysłu na grę, bo długie wrzutki i niecelne zgrania głową ciężko nazwać stylem. Obserwując postawę naszych zawodników trudno nie odnieść wrażenia, że nie wszystkim zależy na walce do samego końca. Przoduje w tym przede wszystkim Jardel, który w pewnym momencie zamiast walczyć do końca o piłkę doskoczył do sędziego, żeby... kłócić się z nim o odgwizdane przewinienie, którego arbiter oczywiście nie podyktował. 

Koniec pierwszej połowy. Piłkarzy Radomiaka żegnają gwizdy...

Sędzia do pierwszej połowy co najmniej minutę.

Na trybunach frustracja ze strony kibiców. Słyszymy hasła: "co wy robicie, wy Radomiaka hańbicie", "pajace, pajace", "po co wy gracie, jak wy ambicji nie macie", "Radomiak to my, a nie wy", "Radomiak grać, k.... m..."

Kompromitacja Radomiaka... Kolejna strata w środku boiska, piłka trafia do Kurminowskiego, który strzałem po długim roku pokonuje Kobylaka. Radomiak - Zagłębie 0:3....

Bardzo niebezpieczna sytuacja z udziałem Kurminowskiego! Zawodnik Zagłębia walczył do samego końca o piłkę i wpadł w bandy za linią końcową. Potrzebna była pomoc medyczna. Na szczęście wszystko jest OK i Kurminowski wraca do gry.

I niestety, druga bramka dla Zagłębia... Po raz kolejny tragiczna gra w defensywie, trzy podania i z bramki - po drugiej asyście Chodyny - cieszył się Aleks Ławniczak. W bardzo trudnej sytuacji Radomiak....

Dwie żółte kartki. Jedna dla Zagłębia - Marek Mróz, druga dla Radomiaka - Luizao.

Bardzo blisko drugiego gola dla gości. Praktycznie bliźniacza sytuacji do tej z 19. minuty - zagranie Bartłomieja Kłudki w pole karne, znów Kurminowski, ale tym razem głową minimalnie za mocno...

No i niestety... Nic się nie działo i nagle gol dla Zagłębia. Szybka akcja, zagranie po ziemi Kacpra Chodyny w pole karne i z bliska piłkę do siatki wpakował Dawid Kurminowski.

Tempo gry spadło. Gra toczy się głównie w środku pola.

Dośrodkowanie Damiana Dąbrowskiego z rzutu wolnego, strzał głową Bartosza Kopacza, ale futbolówka w rękach Gabriela Kobylaka.

Znów dobra akcja "Zielonych". Długie podanie Raphaela Rossiego, piłkę głową zgrał Rafał Wolski, a sam na sam z bramkarzem "Miedziowych" gnał Joao Peglow. W ostatniej chwili dał się jednak dogonić i nie oddał strzału na bramkę.

Łatwo ograna defensywa Radomiaka i w świetnej sytuacji znalazł się Mateusz Wdowiak! Skrzydłowy Zagłębia fatalnie jednak spudłował i przeniósł piłkę nad bramką.

Znakomita okazja Radomiaka! W polu karnym znalazł się Jardel, podciął piłkę nad bramkarze, ale za lekko i tuż przed linią bramkową futbolówkę wybił jeden z graczy Zagłębia!

Pierwszy gwizdek za nami, gramy!

Radomiak w białych strojach, Zagłębie na pomarańczowo.

Dzisiejsze spotkanie poprowadzi Piotr Lasyk z Bytomia. Na liniach pomagać mu będą Krzysztof Myrmus oraz Damian Rokosz, sędzią technicznym będzie Albert Różycki, a na worze VAR jest Bartosz Frankowski.

Na boisku pojawiają się piłkarze obydwu ekip. 

Przed meczem na boisku patriotyczna uroczystość. Wejście piłkarzy poprzedziło wejście kompanii wojskowej, która wniosła flagę naszego kraju. Za chwilę hymn narodowy!

W porównaniu do ostatniego meczu, trener Radomiaka zdecydował się na dwie zmiany w wyjściowym składzie. Na ławce wylądowali Luka Vusković (za niego gra Mateusz Cichocki) oraz Lisandro Semedo (w jego miejsce Joao Peglow). Poza kadrą z powodu pauzy za żołte kartki znalazł się Bruno Jordao (za niego Rafał Wolski).

Złą passę będzie też chciał przełamać Radomiak. Zespół Macieja Kędziorka przed tygodniem poległ w "Świętej Wojnie" z Koroną Kielce aż 0:4, a jeszcze wcześniej przegrał z ostatnim w tabeli ŁKS-em Łódź - 2:3.

Zagłębie Lubin od pięciu meczów nie zaznało smaku zwycięstwa. Ekipa Waldemara Fornalika (byłego selekcjonera reprezentanta Polski) przegrała trzy ostatnie ligowe pojedynki.

Dzisiejsze spotkanie ma bardzo ważne znaczenie dla obydwu ekip, które sąsiadują ze sobą w tabeli i mają na koncie taką samą liczbę punktów - 35. Zwycięstwo Radomiaka w meczu z Zagłębiem bardzo mocno przybliży naszą ekipę do zapewnienia sobie utrzymania w lidze.

Dzień dobry Państwu! Ze słonecznego stadionu przy ul. Struga wita Łukasz Kościelniak. Za niecałe pół godziny rozpocznie się tu mecz 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Radomiak Radom zmierzy się z KGHM Zagłębiem Lubin.