Prokuratura Regionalna w Lublinie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Igorowi M., byłemu wiceprezydentowi Radomia. W sumie śledczy postawili Igorowi M. 8 zarzutów, w tym 7 o charakterze korupcyjnym. Były wiceprezydent oskarżony jest o przyjmowanie korzyści majątkowych, w okresie od października 2011 r. do stycznia 2015 r. oraz przekroczenie uprawnień. Zdaniem śledczych CBA miał on m.in. w zamian za korzyść majątkową od jednej z radomskich kancelarii prawnych, wpłynąć na rozstrzygnięcie konkursu na obsługę prawną jednostek budżetowych miasta, które jako wiceprezydent nadzorował. Łapówki wynosiły od 1,5 tys. zł do 6 tys. zł.
Jeden z kolejnych zarzutów związany jest z rzekomym ustawieniem konkursu na stanowisko kierownika działu Strefy Płatnego Parkowania Niestrzeżonego w Radomiu. W ocenie prokuratury było to działanie na szkodę interesu publicznego.
Igor M. chce dobrowolnie poddać się karze. Do aktu oskarżenia przeciwko byłemu wiceprezydentowi Radomia został dołączony wniosek prokuratora, w związku z wolą dobrowolnego poddaniem się karze przez oskarżonego. Miałaby to być kara pozbawienia wolności w zawieszeniu i grzywna. - Oczywiście sąd będzie sprawdzał, czy proponowana kara jest współmierna do czynów zarzucanych oskarżonemu - zaznaczył Arkadiusz Guza, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Radomiu. Termin rozprawy w tej sprawie nie został jeszcze wyznaczony.
Prokuratura Regionalna w Lublinie do sądu skierowała także akt oskarżenia przeciwko Kamilowi T. Zdaniem śledczych, na polecenie Igora M. miał on rozstrzygnąć konkurs na stanowisko kierownika Strefy Płatnego Parkowania Niestrzeżonego w Radomiu, poza obowiązującymi procedurami. Według prokuratury stanowiło to rażące przekroczenie uprawnień.
Kamil T. oskarżony jest też o przyjęcie łapówki, w wysokości 5 tyś. zł. w zamian za wybór konkretnej oferty, złożonej przez jedną z radomskich firm. Były dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu miał także ujawnić informacje dotyczące przetargu na modernizację oświetlenia ulicznego, które objęte były tajemnicą.
Wobec Kamila T. prokurator wystąpił z wnioskiem o karę pozbawienia wolności w zawieszeniu oraz grzywny. Rozprawa w tej konkretnej sprawie ma się odbyć 25 września w Sądzie Rejonowym w Radomiu.
O sprawie korupcji wśród władz Radomia, do której miało dochodzić w trakcie dwóch kadencji b. prezydenta miasta, Andrzeja Kosztowniaka (w latach 2006-2014), już pisaliśmy na portalu CoZaDzien.pl. Artykuł znajduje się poniżej.
http://www.cozadzien.pl/radom/czy-istnial-uklad-korupcyjny/49927