- „Gmina Białobrzegi u(rzeka)” - takie hasło przeczytałem na państwa stronie internetowej. Czym urzekają Białobrzegi?
- Urzeka przede wszystkim rzeka Pilica. Chodzi o rzekę i o przyrodę, która otacza miasto i jego przyjaznych mieszkańców. Białobrzegi to spokojne miasteczko.
- Skoro Pilica i tereny nadrzeczne to i turystyka. Ostatnio gmina zrobiła pierwszy duży krok w tym kierunku.
- Chcemy wrócić do starych tradycji. Białobrzegi słynęły jako miejsce, gdzie spędza się weekendy. W latach 90. trochę to przygasło. A dzisiaj chcemy wrócić nad rzekę, stąd hasło w naszym logo dotyczy głównie rzeki.
- Zatem potrzebne są inwestycje. Mówi się, że jest decyzja o budowie niesamowitego hotelu nad Pilicą.
- Odkąd sprawuję urząd, jednym z głównych celów było pobudzenie tego terenu nad Pilicą. Udało się pozyskać inwestora, który w ciągu czterech lat ma wybudować hotel. Bo chcąc rozwijać turystykę, trzeba mieć tego turystę gdzie zakwaterować. Wtedy może to przynosić korzyści dla miasta.
- Co jeszcze planujecie w najbliższym czasie w zakresie turystyki?
- Oczywiście hotel to nie wszystko. Gości trzeba przyjąć i zakwaterować, ale trzeba też zapewnić atrakcje, które zatrzymają przyjezdnych na dłużej. Już teraz bardzo fajnie rozwijają się spływy kajakowe. Powstało kilka firm, które organizują te spływy na różnych dystansach. Firmy inwestują w sprzęt. Jedna z nich zakupiła rowery. Tak żeby po spływie kajakowym można było drugi dzień spędzić też na rowerach. Samorząd przygotowuje projekt dalszego zagospodarowania terenów nad Pilicą wokół hotelu, który prywatny inwestor wybuduje. Są w planach baseny odkryte, place zabaw, miejsce do organizacji koncertów w formie małego amfiteatru, żeby ludzie przyjeżdżali do nas na kilka dni.
- Ale nie tylko w turystykę inwestują Białobrzegi. W mieście kończą się dwa spore przedsięwzięcia – sportowe i drogowe.
- Właściwie to nawet trzy inwestycje, bo jedna to bieżnia na stadionie lekkoatletycznym. Modernizacja stadionu miejskiego, a dokładnie jego rozbudowa o infrastrukturę lekkoatletyczną jest ważna, bo nie tylko piłką nożną Białobrzegi żyją. Ponadto miasto miało kiedyś tradycje lekkoatletyczne i chcemy do nich wracać.
- A druga inwestycja?
- To rzeczywiście inwestycja drogowa. To pierwsza sygnalizacja świetlna w mieście, u zbiegu ulic Reymonta i Rzemieślniczej, czyli na skrzyżowaniu drogi gminnej z krajową. I trzecia inwestycja - kończymy modernizację oświetlenia ulicznego. Wszystkie lampy w gminie Białobrzegi będą LED-owe, czyli oszczędne, ekologiczne. Wzdłuż głównej ulicy, Krakowskiej, będą ustawione stylowe, ozdobne słupy oświetleniowe.
- A czy są jeszcze jakieś inne, ważne inwestycje realizowane w gminie?
- Ważna dla mieszkańców jest także rozbudowa przedszkola nr 2 w Białobrzegach. Dobudowujemy dwie sale lekcyjne dla dzieci. Po rozbudowie będzie się tam mogło uczyć o 50 dzieci więcej. Łącznie są trzy przedszkola w gminie i po rozbudowie placówki nr 2 będą one mogły przyjąć wszystkie dzieci z terenu miasta. A wtedy rodzice spokojnie będą mogli zając się pracą.
- Bez drobnej modernizacji, tak to nazwijmy, nie obeszło się także w białobrzeskiej kulturze. Na początku września doszło do połączenia ośrodka kultury z biblioteką. Jest też nowy dyrektor. Co to oznacza dla mieszkańców?
- Do tej pory biblioteka i ośrodek kultury funkcjonowały osobno, ale w jednym budynku. Postanowiliśmy połączyć je w jedną instytucję pod nazwą Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury. Ma to przynieść oszczędności, ale też polepszyć działanie obu instytucji kultury. W konkursie wybraliśmy także nowego dyrektora. Wygrał pan Andrzej Łukomski, osoba znana w Radomiu. Specjalista od tańca, sędzia międzynarodowy, twórca radomskiej formacji tanecznej „Akant”. I liczę na to że w ten sposób taniec bardziej zagości w Białobrzegach. A takim pierwszym efektem działalności nowego dyrektora będą Mistrzostwa Polski w Tańcu Towarzyskim, które 27 listopada odbędą się w Białobrzegach.
- Rozmawiając o Białobrzegach, nie można pominąć tematu kultowego mostu. Zwłaszcza, że ta charakterystyczna budowla obchodzi w tym roku 80. rocznicę powstania. Da się to zauważyć?
- Owszem, szykujemy dla mostu niespodziankę. Żartuję, oczywiście (uśmiech). Niespodzianka będzie dla mieszkańców i wszystkich, którzy zechcą odwiedzić Białobrzegi. W tym roku jeszcze chcemy wykonać iluminację mostu. Z nowej obwodnicy widać będzie podświetlone dwa przęsła przeprawy. Chodzi o to, żeby most, który jest symbolem miasta, był widoczny dla przejeżdżających i przypominał, że tuż obok są Białobrzegi.
- To w takim razie ostatnie pytanie. Dlaczego warto przyjechać do Białobrzegów?
- Warto przyjechać dlatego, że takiego klimatu dla inwestorów i gości, jak w naszym mieście nie ma nigdzie.
Najświeższe wiadomości z Radomia i regionu znajdziesz na profilu CoZaDzien.pl na Facebooku - TUTAJ.
