Z Mariuszem Mrozem, prezesem spółki Rewitalizacja rozmawia Aneta Pawłowska-Krać.
Na Grodzkiej 8 od tygodnia można oglądać ciekawą wystawę.
To prace nadesłane na, ogłoszony w ubiegłym roku przez miasto i rozstrzygnięty, konkurs na zagospodarowanie płyty rynku i kamienicy Deskurów. Zapraszamy do piątku, 5 lutego w godz. 10-17 do Kamienicy Starościńskiej. Przy okazji zapraszamy tych, którzy jeszcze nie byli, do zwiedzania naszej, czyli spółki Rewitalizacja wystawy poświęconej radomskiemu zamkowi; są tu relikty pozyskane przez archeologów podczas wykopalisk. Teraz można zwiedzać ekspozycję przy okazji wystawy prac architektonicznych. Zwiedzanie jest bezpłatne.
Wystawa koncepcji zagospodarowania rynku zakończy się spotkaniem z autorami zwycięskiego projektu.
5 lutego o godz. 17 będzie się można spotkać ponadto z przedstawicielami sądu konkursowego. Korzystając z okazji podsumujemy konsultacje społeczne dotyczące Miasta Kazimierzowskiego, które – przypomnijmy - odbywały się w ramach przygotowania naszego udziału w konkursie na „Modelową rewitalizację miast”. Konsultacje trwały miesiąc i zakończyły się 2 grudnia.
[gallery id=1878]
Jakie plany na 2016 rok ma spółka Rewitalizacja?
Najważniejszym w tym roku zadaniem jest znalezienie, inwestora do realizacji wspólnych inwestycji na terenie Miasta Kazimierzowskiego. Chodzi o pozyskanie pieniędzy na konkretne inwestycje, wykonanie tych inwestycji, sprzedaż i spłatę inwestora. A wszystko po to, żeby przyśpieszyć rewitalizację Miasta Kazimierzowskiego. Chcemy, żeby w odnowionych obiektach były mieszkania i usługi. Pamiętajmy, że na Mieście Kazimierzowskim brakuje lokali mieszkalnych.
Co do tej pory, w ramach tego działania, zostało zrobione?
Pierwszy etap, dzięki któremu – w trakcie rozmów i negocjacji – ustalane są warunki wyboru inwestora, dobiega końca. Zgłosiły się dwa podmioty, razem z którymi teraz opracowujemy ogłoszenie tak, aby dla miasta, dla spółki Rewitalizacja było to jak najbardziej korzystne. Myślę, że w lutym będzie gotowe ogłoszenie publiczne i wtedy będziemy szukać już konkretnego inwestora. Pracuje nad tym zespół, powołany przy skarbniku miasta, a składający się między innymi z radców prawnych i księgowych. Czy to będzie udziałowiec w spółce Rewitalizacja, czy zostanie utworzona spółka celowa do wykonania tych inwestycji w najbliższym czasie powinniśmy znać odpowiedź.
Kto będzie mógł się zgłosić? Czy także inne firmy, poza tymi dwoma podmiotami?
Mam nadzieję, że konkurencja będzie dużo większa i będziemy mieli w czym wybierać i z kim negocjować warunki. Nie chcemy żadnej firmy odstraszać na wstępie. Ale to oczywiste, że zwrócimy baczną uwagę na wypłacalność naszego potencjalnego partnera i ewentualne gwarancje.
Poza tym planujecie inne przedsięwzięcia. Zamierzacie starać się w konkursach o fundusze unijne. Jakie inwestycje dzięki nim mogą powstać?
Przygotowujemy się do złożenia jednego wniosku o pieniądze na rewitalizację dwóch kamienic: Rynek 12 i Wałowa 22. To ponadstuletnie budynki, oba wpisane do rejestru zabytków.
I zamieszkałe.
Dlatego przed nami trudny remont. Trudny, ale do przeprowadzenia. Chcemy przede wszystkim zmienić tam sposób ogrzewania - na centralne, z Radpecu i tu mamy już gotowy projekt z pozwoleniem na budowę. Trzeba wymienić stolarkę, część dachów; niewykluczone też, że do wymiany będzie część stropów.
Czy fundamenty też będą wzmacniane?
Tak, będą musiały być podbijane. Występuje tu także problem z wilgocią, więc konieczna jest iniekcja fundamentów.
Pierwsze konkursy na unijne dofinansowanie są dopiero we wrześniu, a spółka już się przygotowuje.
Chcemy się przygotować kompleksowo i profesjonalnie. Żeby złożyć wniosek, trzeba mieć pozwolenie na budowę. Ten dokument w konkursach, które się dotychczas odbywały, był podstawowym kryterium oceny.
Do Rewitalizacji należy Kamienica Artystyczna. Zwolniła się tam jedna pracownia...
Myślę, że w ciągu najbliższego miesiąca ogłosimy nabór na następnego stypendystę. Warunki -podobne jak w poprzednich latach. Mam nadzieję, że komisja stypendialna będzie miała dużo wniosków i będziemy mieli w czym wybierać.