O planach budowy zbiorników retencyjnych mówiło się od wielu miesięcy. W ostatnich dniach w przestrzeni publicznej pojawiły się informacje, jakoby Wodociągi Miejskie w Radomiu zrezygnowały z planów inwestycji na Placu Ołdakowskiego. O komentarz do tej sprawy poprosiliśmy Katarzynę Kalinowską, wiceprezydent Radomia. - Budowa tych zbiorników nie wyeliminuje problemów z zalewaniem wiaduktu na Grzecznarowskiego w przypadku ulew. Pojawiła się alternatywna koncepcja - będzie związana z inteligentnym systemem sterowania ruchem, z drugiej strony z pracami, które będą udrażniały spływ wody w czasie ulew. Specjaliści, którzy pracują w wodociągach gwarantują, że to da duży lepszy efekt niż budowa tych zbiorników retencyjnych - mówiła Kalinowska.
Inne zdanie w tej sprawie ma poseł Konrad Frysztak. Parlamentarzysta Platformy Obywatelskiej uważa, że problem zalewania wiaduktu na ul. Grzecznarowskiego i części Plant powinien być rozwiązany kompleksowo. Na czwartkowej konferencji prasowej Frysztak poinformował, że w Ministerstwie Klimatu i Środowiska uruchomiono nabór na dwa programy: Feniks 1 i Feniks 2. Z pierwszego z nich może skorzystać miasto Radom. Poseł PO spotkał się w środę, 30 października z Jakubem Koleckim, prezesem Wodociągów. - Państwo o tym informowaliście w mediach, że ten projekt został porzucony. Ja otrzymałem informację, że będzie dalej projektowany, ale nie wiem czy będzie realizowany, bo mają być wykonywane działania zastępcze. Wody Polskie jeszcze w listopadzie przeprowadzą prace utrzymaniowe na rzece Mlecznej, które ponoć są problemem w tym, żeby wody opadowe z tunelu i Plant odprowadzać. Wodociągi Miejskie mają wykonać swoje prace w kanale ulanowskim. Pan prezes mówił, że może uda się to zrobić jeszcze w listopadzie, może do końca roku - wyjaśniał Frysztak.
https://www.cozadzien.pl/radom/frysztak-cpk-jest-wielkim-zagrozeniem-dla-lotniska-w-radomiu/104581
Mimo tego poseł Frysztak uważa, że miasto powinno postarać się o uzyskanie dofinansowania na budowę trzech zbiorników (dwóch podziemnych, jednego naziemnego) na Placu Ołdakowskiego. Szacunkowy koszt inwestycji to ok. 10 mln zł, a miasto może otrzymać dofinansowanie z ministerialnego programu w wysokości 85% wartości zadania. Zapewnił również, że pomoże Wodociągom Miejskim i projektantowi w uzyskaniu wszystkich potrzebnych zgód od PKP na realizację inwestycji.
