Tradycyjnie, jak co roku, pierwsza Co Za Jazda! odbyła się do Skaryszewa. Uczestników niedzielnej (5 lipca) wyprawy Co Za Jazda!, przywitała piękna i słoneczna pogoda. Niestety ze względu na ograniczenia, na wyprawę mogło udać się jedynie 150 osób, choć zgłoszeń było zdecydowanie więcej. - Musieliśmy wstrzymać zgłoszenia ze względu na obowiązujące limity, ale mam nadzieję, że następne wyprawy będą już bez ograniczeń. Jednak mimo wszystko bardzo się cieszymy, że Co Za Jazda! wystartowała. Wszyscy z utęsknieniem wyczekiwali na start, nie mogli się doczekać tej fantastycznej atmosfery - przyznaje Rafał Tatarek, prezes Radomskiej Grupy Mediowej.
Trasa do Skaryszewa była prosta i przyjemna. Mierzyła 27 km i została poprowadzona tylko drogami asfaltowymi. Po drodze nie było żadnych przeszkód i utrudnień, więc była to idealna rozgrzewka na na rozpoczęcie sezonu rowerowego, szczególnie, że ten, w tym roku rozpoczął się z lekkim poślizgiem. - Czekamy z utęsknieniem aż te ograniczenia sanitarne się skończą i wreszcie peleton będzie mógł liczyć 500 - 600 osób, jak w ubiegłym roku - mówi Stefan Tatarek, prezes Stowarzyszenia Co Za Jazda! - A jeżeli chodzi o naszą pierwszą trasę, to można powiedzieć, że to taka trasa na rozgrzewkę, dosyć łatwa, chociaż palące słońce i wiatr nieco mogły utrudniać jazdę. Szkoda, że to wszystko się tak opóźniło, Co Za Jazda! charakteryzuje się tym, że odbywa się od wiosny do jesieni, wtedy mamy okazję obserwować, jak ta otaczająca nas przyroda się zmienia. W tym cyklu zaczęliśmy od lata, ale jak widać atmosfera i pogoda dopisały, więc chociaż wiosna nam uciekła, to inauguracja sezonu wypadła okazale.
https://www.cozadzien.pl/zdjecia/co-za-jazda-skaryszew-2020-czi-zdjecia/65853
Mimo palącego słońca każdemu z uczestników wyprawy udało się pokonać trasę. Co warte podkreślenia, wśród uczestników byli zarówno dorośli, jak i dzieci. Najmłodsza z uczestniczek, która pokonała samodzielnie trasę, miała 6 lat. Meta wyprawy była tym razem nie na skaryszewskim rynku, a na terenie Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury - Cieszę się, że możemy was ugościć właśnie w tym miejscu, które jest stworzone do rekreacji, do tego, żeby można aktywnie spędzić czas. Znajduje się tutaj siłownia pod chmurką, pumptruck, boisko, plac zabaw, także jest to idealne miejsce do spędzania czasu. Zapraszamy, aby odwiedzać Skaryszew i nasz Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury, który przeszedł gruntowny remont i zyskał drugie życie - mówi Dariusz Piątek, burmistrz Skaryszewa.
Tradycyjnie na finale imprezy na uczestników czekały atrakcje. Młodsi uczestniczy, którzy mimo pokonania ponad 20 km, chętnie pokazywali swoje umiejętności na pumptracku, czyli specjalnym torze rowerowym. Można było także sprawdzić swoje umiejętności na symulatorze jazdy motocyklem, usytuowanym w namiocie WORD-u. Dodatkowo na każdego czekały odblaskowe maskotki.
Oczywiście nie zabrakło ogniska i konkursów z nagrodami, które zorganizowane zostały przez Komendę Wojewódzką Policji zs. w Radomiu, a nagrody ufundował Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Radomiu, Starostwo Powiatowe w Radomiu i Urząd Gminy i Miasta Skaryszew. - Cieszę się, że możemy w tej akcji uczestniczyć, bo Co Za Jazda! jest zaproszeniem i wyzwaniem dla tych, którzy siedzą na kanapach. Dlatego takie typu wydarzenia są znakomitym pomysłem, ze względu na ruch, na promocję powiatu i na integrację oraz dobrą zabawę. Dzisiaj rower, aktywność fizyczna, ruch jest czymś co tworzy pewnego rodzaju kulturę i jest środowiskiem, do którego chciałoby się aspirować - zauważa Waldemar Trelka, starosta powiatu radomskiego.
https://www.cozadzien.pl/zdjecia/co-za-jazda-skaryszew-2020-czii-zdjecia/65856
W pierwszej wyprawie Co Za Jazda! do Skaryszewa wzięło udział 150 osób, tyle ile liczył limit. Uczestnicy zgodnie przyznali, że z niecierpliwością wyczekiwali na powrót rowerowych wypraw po powiecie radomskim. - W wyprawach Co Za Jazda! biorę udział już od kilku lat. Na tegoroczną wyprawę czekałam od kwietnia. Można powiedzieć, że już były momenty, że wątpiłam i łezka się w oku kręciła, że wyprawy nie będzie, a tu jednak się udało! - mówi pani Beata, uczestniczka wyprawy. - Udało mi się pokonać trasę, chociaż kondycyjnie muszę trochę popracować, ale trasa była przyjemna i co ważne dopisała nam pogoda.
Do Iłży
Przed nami, sierpniowa i druga wyprawa Co Za Jazda!, która zaprowadzi nas do Iłży. Zapowiada się ona niezwykle interesująco, a to za sprawą wspaniałych atrakcji, jakie będą czekały na naszych uczestników. A z pewnością ich nie zabraknie! - Już teraz serdecznie zapraszam 2 sierpnia do Iłży. Tam już będzie troszeczkę dalej. Czeka nas blisko 40 km jazdy. Trasa będzie malownicza, będziemy jechać i drogą szutrową i asfaltową, ale czeka nas także mnóstwo atrakcji, które zapewni nam Przemysław Burek, burmistrz Iłży - zachęca Rafał Tatarek, prezes RGM.
https://www.cozadzien.pl/zdjecia/co-za-jazda-skaryszew-2020-cziii-zdjecia/65857