Celem ogólnopolskiego tygodnia dla serca jest promowanie profilaktyki chorób układu krążenia. Niestety nieleczone choroby sercowo-naczyniowe nadal są główną przyczyną zgonów na świecie. – Przede wszystkim powinniśmy zainwestować w swoje zdrowie, stawiając m.in. na aktywność fizyczną czy dobre odżywianie, co w przyszłości przełoży się na dużo lepsze wyniki – informuje dr hab. n. med. Wojciech Dworzański, kierownik pracowni hemodynamiki w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym.
Młode osoby też chorują
Niestety z obserwacji wynika, że chorują już coraz młodsi. – Kiedy zaczynałem studia medyczne, to średnia wieku chorujących na schorzenia związane z układem krążenia wynosiła ok. 50 lat. Teraz przyjmujemy coraz młodszych. Często chorują osoby już od 25 roku życia, ale i młodsze. Najczęstszą przyczyną jest tutaj przede wszystkim otyłość i siedzący tryb życia – tłumaczy kardiolog.
https://www.cozadzien.pl/radom/zmiany-na-oddziale-poloznictwa-i-ginekologii/99024
Co źle wpływa na serce?
Wśród czynników, które sprzyjają rozwojowi chorób serca znajduje się także m.in. nieodpowiednia higiena snu, zła dieta, stres czy brak aktywności fizycznej. Dodatkowo bardzo zły wpływ na serce mają popularne w ostatnim czasie napoje energetyczne. – Spożywanie energetyków daje bardzo duży skok kofeiny w naszym organizmie, co chwilowo nas pobudza, podnosząc ciśnienie i akcję serca. Jednak w dłuższym okresie ma bardzo negatywny wpływ na serce – mówi Dworzański.
Ważne są regularne badania
Warto pamiętać, że o profilaktykę należy zadbać jak najwcześniej, ponieważ może to pozwolić na szybsze wykrycie choroby. – Uważam, że każda osoba powyżej 20 roku życia powinna przynajmniej raz na dwa lata wykonać EKG, zrobić podstawowe badania morfologiczne, a także wykonać lipidogram - informuje kardiolog.
U młodych osób choroby serca bardzo często rozwijają się bezobjawowo, prowadząc do zawałów serca, udarów mózgu czy problemów z ciśnieniem tętniczym, dlatego tak ważne jest, aby regularnie się badać, a także prowadzić zdrowy tryb życia.