Drugie już w marcu nadzwyczajne posiedzenie zwołane zostało na wniosek radnych Prawa i Sprawiedliwości. Jego tematem był postęp prac – lub brak tych postępów – na budowie Radomskiego Centrum Sportu oraz rewitalizacja kamienicy Deskurów, chociaż o tych dwóch przedsięwzięciach miasto informuje co miesiąc - na każdej zwyczajnej sesji. Wnioskodawcy tym razem chcieli się też dowiedzieć, jakie inwestycje prowadzi spółka Rewitalizacja.
Wiceprezydent Konrad Frysztak przypomniał, że firma Betonox Constraction, która zajmuje się rewitalizacją kamienicy Deskurów złożyło do sądu pozew; chce albo rozwiązania umowy, albo podwyższenia ryczałtowego wynagrodzenia o 7,4 mln zł. Mimo to prace trwają nadal. - Ostatni termin zakończenia inwestycji to 31 maja 2019 roku. Żadnego aneksu do umowy, w którym byłby inny termin, nie podpisywaliśmy – mówił wiceprezydent.
Radnych PiS najbardziej zaniepokoiło to, że kompleks kamienic został już przykryty dachem, tymczasem ściany w jednym z narożników się nie schodzą; odchylenie od pionu wynosi 18 cm. - Rzeczywiście, ściana zaczęła się pochylać; to jedna ze starych ścian. Trzeba ją będzie w części rozebrać i postawić nowy fragment; jest już zgoda konserwatora – uspokajać Konrad Frysztak.
Znacznie więcej emocji wzbudziło Radomskie Centrum Sportu. Budowa, przypomnijmy, została wstrzymana, bo 1 marca MOSiR zerwał umowę z konsorcjum Rosa-Bud i Maxto – z winy wykonawcy. - W tej chwili trwa inwentaryzacja budowy, zakończy się ostatniego kwietnia. Wtedy też będzie gotowa specyfikacja istotnych warunków zamówienia, konieczna do ogłoszenia przetargu na dokończenie inwestycji – mówił wiceprezydent Frysztak. - 6 maja MOSiR planuje ogłoszenie postępowania przetargowego na portalu zamówień Unii Europejskiej, a 9 maja przetarg będzie się już mógł pojawić w Biuletynie Informacji Publicznej MOSiR-u.
Na budowie hali zostało wykonanych, w sumie, ok. 85 proc. prac, na budowie stadionu - ok. 50 proc. Hala jest zadaszona i oszklona; zakończyły się też prace związane z elewacją wewnętrzną. Jeśli chodzi o elewację zewnętrzną, to konstrukcja, do której trzeba będzie przymocować panele z aluminiowej blachy perforowanej, jest już gotowa. Do pokrycia panelami zostało 30 proc. powierzchni elewacji. W środku, na trybunach, zamontowano 3,7 tys. miejsc stałych; nie ma natomiast planowanych ok. 1300 miejsc na trybunach ruchomych, teleskopowych. Wykonano specjalistyczną wylewkę pod nawierzchnie sportowe na płycie hali i w części rozgrzewkowej. Gotowe do uruchomienia są m.in. wszystkie systemy oświetleniowe i nagłośnieniowe. Klimatyzacja wymaga jeszcze prac przygotowawczych do uruchomienia i odbioru. Zamontowane są dwie tablice świetlne oraz dwa telebimy w hali głównej i jedna tablica w hali rozgrzewkowej. W większości wykończone są (tynkowanie i malowanie) m.in. klatki schodowe, korytarze, strefy VIP i loże prasowe. Szatnie i sanitariaty niemal w pełni zostały wyposażone w szafki, umywalki, toalety i wanny do hydromasażu. Tam, gdzie było to możliwe zamontowano także wszystkie drzwi. Nie tylko gotowe są szyby windowe w hali i łączniku; dwie windy są już na miejscu.
Nieco gorszy jest stan zaawansowania w łączniku między halą a stadionem. Obiekt jest przykryty, a wewnątrz rozprowadzono instalacje. Doprowadzona jest m.in. instalacja grzewcza, zamontowano grzejniki. Pomieszczenia wymagają prac wykończeniowych – trzeba położyć tynki i glazurę.
http://www.cozadzien.pl/zdjecia/nadzwyczajna-sesja-rady-miejskiej-zdjecia/54765
Stadion z kolei w pierwszym etapie ma mieć dwie zadaszone trybuny; w sumie 8,5 tys. miejsc siedzących. Ta konstrukcja jest gotowa. Jesienią wykonawca rozpoczął też montaż prefabrykatów i zbrojenia klatki schodowej trybuny południowej.
Na układ dróg wokół Radomskiego Centrum Sportu mamy zarezerwowanych w budżecie 2,8 mln zł – przypomniał wiceprezydent Frysztak. - Te pieniądze postanowiliśmy przesunąć dla MOSiR, który ogłosi przetarg na dokończenie budowy i jednocześnie budowę dróg wokół RCS. Takie rozwiązanie pozwoli na lepsze skoordynowanie prac, ale także – kiedy będzie jeden wykonawca – koszt tych prac, mamy nadzieję, może być niższy.
Radni w dyskusji zastanawiali się, czy miastu uda się uzyskać, liczone od 13 listopada 2018 roku, pieniądze z kar za niedotrzymanie terminu oddania do użytku hali w sytuacji, gdy Rosa-Bud zgłosił wniosek o upadłość. - Za niewykonanie przedmiotu zamówienia wykonawca ma naliczoną karę w wysokości 12 mln 372 tys. zł; to jedna rzecz – wyjaśniał prezydent. - Dodatkowo będzie się domagać odszkodowania.