Ulica Stanisława Zbrowskiego - Śródmieście, osiedle Nad Potokiem, osiedle XV-lecia, Gołębiów, Gołębiów I i II
Stanisław Zbrowski urodził się w 1887 roku w Radomiu. Według Izabelli Mosańskiej („Zasłużeni dla Radomia i okolic patroni radomskich ulic, czyli co wypada wiedzieć o swoim mieście...”) i Jerzego Sekulskiego („Encyklopedia Radomia”) uczęszczał najpierw do Gimnazjum Rosyjskiego Męskiego, z którego został w V klasie usunięty za „aktywny udział w walce o polską szkołę”. Stefan Res-Rodkiewicz w referacie przygotowanym z okazji 30-lecia Miejskiej Szkoły Handlowej „Uczniowskie piątki bojowe w Radomiu 1905-1907” wspomina, że relegowany z GRM Stach przeniósł się do Miejskiej Szkoły Handlowej.
„Kol. Stanisław Zbrowski był jednym z tych niewielu kolegów, który zniewolił dla siebie nasze uczucia swym miłym uśmiechem, serdecznym spojrzeniem i wysokim poczuciem koleżeństwa, był przytem kol. Stanisław Zbrowski marzycielem i równocześnie fatalistą” - pisał w referacie w 1936 roku Res-Rodkiewicz.
W 1905 roku Polska Partia Socjalistyczna wydała wyrok na Michaiła Zabiełłę, kapitana 26 Mohylewskiego Pułku Piechoty w Radomiu. 4 lutego tego samego roku Zabiełło dowodził 27 Witebskim Pułkiem Piechoty i wydał rozkaz strzelania do pokojowo manifestujących w Bzinie (obecnie Skarżysko-Kamienna) robotników. Od kul carskich żołnierzy zginęło wtedy od 24 do 32 osób, rannych zostało 40-100. Do przeprowadzenia zamachu partia wyznaczyła Stanisława Zbrowskiego, który do Organizacji Bojowej PPS wstąpił jeszcze jako uczeń gimnazjum. „Na zamach poszedł sam, bez żadnej osłony – wyraźnie nie chciał jej. W odwrocie po zamachu zabił goniącego go policjanta Kandaurowa, wreszcie widząc, że nie zdoła się wycofać i ujść przed aresztowaniem, z okrzykiem „Niech żyje Polska, niech żyje rewolucja”, wystrzałem z rewolweru odbiera sobie życie” - wspominał po latach Rodkiewicz.
Rzecz miała miejsce 7 października 1905 roku, a rzucona przez Zbrowskiego pod nogi Zabiełły bomba nie wybuchła. Po nieudanym zamachu Zabiełło został oddelegowany na Kaukaz. Na stacji kolejowej w Brześciu nad Bugiem został zabity przez bojówkę PPS.
https://www.cozadzien.pl/radom/jest-taka-ulica-stanislawa-wernera/70398
„Pogrzeb kol. Stanisława Zbrowskiego był wielką, a cichą manifestacją odważniejszej inteligencji, robotników i młodzieży szkolnej” - napisał Stefan Rodkiewicz. Zbrowski został pochowany na cmentarzu przy ul. Limanowskiego.
Pośmiertnie tragicznie zmarły bojowiec został odznaczony Krzyżem Niepodległości z Mieczami. 23 września 1936 roku Rada Miejska Radomia w uznaniu zasług położonych w walce z caratem postanowiła imieniem Stanisława Zbrowskiego nazwać ul. Gołębiowską - na odcinku od ul. Żeromskiego do ul. Kozienickiej.