Dotychczas pomagała polonia kanadyjska, teraz włączyły się także środowiska biznesowe tego kraju. Krzysztof Gajewski, przedstawiciel fundacji w Polsce wyjaśnia, że corocznie organizowane są dwie imprezy charytatywne, obie w bardzo prestiżowych miejscach, m. in. w Hotelu Królewskim w Toronto, gdzie znajdują się apartamenty królowej brytyjskiej Elżbiety. - Ze względu na liczną obecność korpusu dyplomatycznego i mediów korporacyjne środowiska biznesowe chętnie korzystają z zaproszenia. Za bilet trzeba zapłacić kilka tysięcy dolarów. Płacą słono, ale na dobry cel. Jesteśmy jedyną fundacją na świecie – i mam nadzieję, że tak pozostanie – która wszystkie zebrane pieniądze przekazuje dzieciom – dodał Krzysztof Gajewski.
Każdy z obdarowanych otrzyma prawie trzy tysiące złotych. Kwota ta może wzrosnąć po rozliczeniu przez miasto podatku, bo nadpłatę także przekazuje się dzieciom. Pomoc przeznaczona jest dla utalentowanych sierot i dzieci w trudnej sytuacji materialnej. Mogą je przeznaczyć na naukę lub rozwijanie talentów artystycznych. Nie można ich wydać na ubrania czy dożywianie, bo każdy rachunek jest drobiazgowo analizowany.
Jedną z obdarowanych jest licealistka – Łucja.
- Należę do grupy wokalnej Resursy Obywatelskiej i działam też w Reatrze Poszukiwań. Interesuję się działalnością artystyczną, muzyką, teatrem, sama piszę piosenki. Dzięki stypendium będę mogła uczyć się śpiewu pod opieką nauczyciela. Dotychczas robiłam to samodzielnie – powiedziała laureatka.
W tym roku fundacja obchodzi 15. lecie. Z tej okazji stypendia przyznano każdemu kto złożył wniosek. W Radomiu otrzymało je 22 osoby, ale fundacja pomaga także na całym Mazowszu, na Śląsku a także w innych krajach: w Czechach a ostatnio również w Kanadzie.
Dlatego do Radomia przyjechała także Julia McNeill, Konsul Generalna Kanady w Polsce. - Jestem dumna, że jestem tu z wami- powiedziała. - Jest bardzo ważne, aby dawać dzieciom i młodzieży coś więcej niż jedzenie, ubrania czy dach nad głową. To, że możecie wyrażać się poprzez sztukę, jest równie ważne jak to, że macie co jeść, w co się ubrać czy gdzie mieszkać.
Podczas czwartkowej uroczystości Leszek Ruszczyk, wicemarszałek Mazowsza wręczył Krzysztofowi Gajewskiemu medal Pro Mazovia, za dotychczasowe działania na rzecz wspierania uzdolnionej młodzieży. Były też dyplomy uznania dla fundacji Polish Orphans Charity. Po raz pierwszy w roli gospodarza miasta na uroczystość przybył Radosław Witkowski, prezydent Radomia. Do tej pory uczestniczył jako członek kapituły przyznającej stypendia. - Cieszę się, że co roku robimy coraz więcej i coraz więcej dzieci otrzymuje stypendia. Cieszy też to, że to wielkie dzieło fundacji, która pomaga na całym świecie, rozpoczęło się w Radomiu – powiedział.
Wsród stypendystów fundacji są młodzi ludzie odnoszący znaczne sukcesy m. in. radomianka Klaudia Kowalik, laureatka wielu konkursów wokalnych, która obecnie świecu tryumfy w Europie oraz Adrian Makara, zwycięzca siódmej edycji programu "Mam Talent".