4 września zakończyły się konsultacje społeczne dotyczące przebudowy ulicy 25 czerwca. Do Urzędu Miasta wpłynęło 105 ankiet wypełnionych przez mieszkańców.
Spośród 104 ankietowanych, blisko 83% stwierdziło, że zmiany na tej ulicy są potrzebne. Zdecydowana większość respondentów zauważa problemy w funkcjonowaniu ulicy. Najczęściej wymieniane problemy, to brak dostosowania dla rowerzystów, brak parkingów, zły stan chodników, nieprzyjazna przestrzeń dla pieszych, uciążliwy ruch samochodowy, hałas, zanieczyszczone powietrze i brak zieleni przy ulicy.
https://www.cozadzien.pl/radom/jaka-25-czerwca/66317
- Zdecydowana większość radomian, która wzięła udział w konsultacjach, chciałaby, żeby ulica 25 Czerwca była ulicą typowo śródmiejską, z ograniczonym ruchem samochodów, mocniej dopuszczonym ruchem rowerzystów, rolkarzy, aby było więcej zieleni - mówi Mateusz Tyczyński, wiceprezydent Radomia - Widać, że te trendy, które funkcjonują na zachodzie Europy docierają do nas - dodaje.
Aktualnie ulica 25 Czerwca pełni rolę ulicy przelotowej. Władze miasta informują, że pojawiają się również głosy, aby na fragmencie ulicy, na której prace prowadzą wodociągi miejskiej, pojawiło się więcej zieleni.
- To jest tak naprawdę na przyszłość. Dzisiaj nie planujemy inwestycji w 25 Czerwca, ona może zmienić swój charakter, ale myślę, że dopiero po wybudowaniu trasy N-S, po zdjęciu części ruchu przelotowego - mówi wiceprezydent.
Respondenci, którzy chcą zmian, oczekują udogodnień dla transportu zbiorowego, ułatwień poruszania się pieszym, stworzenia przestrzeni dla rowerów, hulajnóg, rolek itp., wprowadzenia zieleni urządzonej z nasadzeniami drzew i krzewów. Prawie 29% osób zaproponowało ograniczenie ilości pasów dla samochodów w celu wprowadzenia innych elementów, wykonanie ścieżek rowerowych, zieleni, wprowadzenia zakazu wjazdu samochodów ciężarowych i TIR-ów. Konsultacje społeczne i ewentualne zmiany charakteru ulicy dotyczą odcinka od ulicy Waryńskiego w kierunku Północnym.
- Docelowo będziemy szli w tym kierunku, żeby nie wydawać bardzo dużych pieniędzy. Czy to meblami miejskimi, zielenią lub po prostu wymalowanymi pasami dla rowerzystów zmieniać charakter ulicy - mówi Mateusz Tyczyński.
