- Prace nad przygotowaniem obchodów, tego jakże ważnego dla nas, środowiska bibliotecznego i dla mieszkańców Radomia jubileuszu trwały trochę dłużej. Rozmowy o powstaniu monografii rozpoczęliśmy ponad 1,5 roku temu czyli na samym początku mojej kadencji jako dyrektora. Nie ukrywam, że to było spore wyzwanie - mówi Przemysław Czaja, dyrektor MBP w Radomiu.
Spotkanie z autorami prof. Sebastianem Piątkowskim oraz Martą Wiktorią Trojanowską odbyło się 19 grudnia w czytelni miejskiej biblioteki. Rozmowa nie tylko przybliżyła najważniejsze i przełomowe momenty w rozwoju instytucji, ale też była pretekstem do przywołania nazwisk bibliotekarzy, którzy przez ostatnie stulecie z pasją i zaangażowaniem pracowali na dobre imię instytucji. - Oprócz tego, że oczywiście można tutaj przyjść do czytelni i poczytać czy wypożyczyć książkę. To dobrze wiemy, że dzieje się tutaj masa rzeczy w najróżniejszych wymiarach. I także o tym właśnie jest ta książka, wyglądająca bardzo pięknie i solidnie. Myślę, że każda osoba nie tyko interesująca się biblioteką, ale historią Radomia i regionu powinna z tą książką się zapoznać - mówi prof. Sebastian Piątkowski, współautor monografii.
https://www.cozadzien.pl/zdjecia/spotkanie-promujace-monografie-mbp-w-radomiu-zdjecia/88002
- Ja się czuję tylko głosem wszystkich tych, którzy historię biblioteki tworzyli,. Których już nie ma, bo nie wszyscy są już wśród nas - mówi Marta Wiktoria Trojanowska, współautorka monografii.
https://dami24.pl/wiadomosci/monografia-na-100-lecie/25483
W 1922 r. historia placówki zaczynała się w maleńkim pokoiku w gmachu ratusza, dziś dysponuje rozbudowaną i nowoczesną bazą lokalową. Z pierwszych 400 książek posiadanych przez instytucję narodził się księgozbiór liczący obecnie ponad 337 tys. tomów. Początkowe zadania obejmujące gromadzenie, przechowywanie i udostępnianie książek oraz prasy przekształciły się w niezwykłą paletę przedsięwzięć, których ideą przewodnią jest propagowanie czytelnictwa wśród dorosłych, młodzieży i dzieci oraz skupienie wokół instytucji osób uczestniczących w lokalnym życiu społecznym i kulturalnym.
- Rzeczywiście tym wydarzeniem kończymy obchody jubileuszowe radomskiej biblioteki. Obchodziliśmy je w zasadzie od samego stycznia. Na początku roku wprowadziliśmy Radomską Kartę Kulturalną, potem była bogata Wiosna Literacka, było wyzwanie czytelnicze. Wiele inicjatyw, które miały podkreślić wagę biblioteki i rolę bibliotekarzy, która, co możemy przeczytać na kartach tej monografii, się nie zmieniła. Podobnie jak rola książek - mówi Przemysław Czaja. - Być może wykorzystujemy nowe narzędzia, być może biblioteki potrzebują nowoczesnych wnętrz. Ale u podstaw to jest ciągle to samo miejsce, z którego mam nadzieję, zarówno założycielka Maria Kelles-Krauz, jak i pierwsza kierowniczka Florentyna Jakóbczakowa byłyby dumne.
Każdy z uczestników spotkania otrzymał egzemplarz monografii, a autorzy skrupulatnie podpisywali książki jeszcze długo po oficjalnym spotkaniu. Była też okazja do wspomnień, spotkań dawnych pracowników i świątecznych życzeń.
Jak czytamy w zakończeniu publikacji: "Tak oto Miejska Biblioteka Publiczna rozpoczęła kolejny wiek działalności. I chociaż trudno sobie dzisiaj wyobrazić, w jakim kształcie będzie ona funkcjonować za 20, 50 czy 100 lat, pozostaje nadzieja, że ktoś wtedy napisze ponownie: „A to przecież wciąż ta sama biblioteka, tylko czasy i czytelnicy inni…”. Żywimy nadzieję, że niniejsza publikacja, która jest jednym z elementów obchodów jubileuszu, ocali pamięć o ludziach, którzy tworzyli radomską książnicę. Ocali pamięć o ich pasji, trudzie i miłości do książki. Doświadczenia poprzedników i owoce ich pracy są symbolicznym mostem. Nawet jeśli za nim jest już indywidualna droga, chcielibyśmy, aby przyszłe pokolenia bibliotekarzy i czytelników przechodziły przez niego z ufnością. A idąc dalej, by od czasu do czasu spoglądali za siebie…"