Jakiś czas temu cmentarz rzymskokatolicki w Radomiu odsprzedał miastu działkę przy ul. Dębowej, bo miasto chce tu – dla poprawy bezpieczeństwa – zmienić organizację ruchu w obrębie skrzyżowania z ul. Maratońską i wybudować prawoskręt. By wyrównać strefę cmentarza nekropolia odkupiła z kolei od miasta dwie działki o powierzchni 33 arów – to pas zieleni zwany potocznie aleją lipową. Wbrew plotkom, które już pojawiły się w miejskiej przestrzeni, nie będzie to miejsce na nowe groby; na działkach ustanowiona jest bowiem służebność gruntowa dla miejskiej spółki Radpec, ponieważ idą tu rury ciepłownicze i gazociąg. To oznacza, że Radpec w każdej chwili może konserwować sieć czy prowadzić na niej roboty, a po zakończonych pracach jest zobowiązany przywrócić teren do poprzedniego stanu. Sama nowo zakupiona działka ma poprawić infrastrukturę cmentarza. - Na rurach będzie wybudowana z ekokostki droga techniczna cmentarza. Nowa aleja zostanie położona tak, żeby ludzie mieli dobry dostęp do grobów zlokalizowanych przy starym płocie. Będą nowe alejki wzdłuż, które kończą się na obecnym płocie, i zostaną one przedłużone do drogi technicznej. Przy nowo wybudowanym płocie będą postawione kosze na śmieci, żeby nasze pojazdy, które wywożą nieczystości, mogły je stamtąd zabierać - wyjaśnia nowy dyrektor nekropolii przy ul. Limanowskiego, Dariusz Szymański.
Lipowa aleja, nowa zieleń, więcej zieleni
Lipowa aleja zostanie zachowana, pojawią się także nowe nasadzenia zieleni, a nowe ogrodzenie zostanie obsadzone winobluszczem. Jak mówi nowi zarządca terenu, będzie się to komponować z obecnym charakterem nekropolii. - To jest miejsce czci zmarłych, ale przestrzeń powinna być przyjemna także dla odwiedzających - uważa Szymański. - Absolutnie nie będziemy wycinać drzew, a wręcz przeciwnie, będziemy jeszcze dosadzać. Część drzew od strony ul. Maratońskiej na działkach wytyczonych przez geodetę będzie na działce należącej do miasta, a część na tej, która przynależy do parafii ś. Wacława.
Parafia św. Wacława za dwie działki przy ul. Maratońskiej zapłaciła miastu ponad 180 tys. zł, a działkę przy ul. Dębowej sprzedała za 50 tys. zł – informuje Szymański. Budowa nowego muru o długości 140 metrów ma zakończyć się do listopada; dopiero wówczas zostaną wyburzone stare przęsła.
Dariusz Szamański na stanowisku dyrektora nekropolii zastąpi Edytę Sitarską (do końca września na okresie wypowiedzenia). Szymański był zastępcą komendanta miejskiego policji w Radomiu; w 2019 roku po 28 latach służby odszedł na emeryturę. Oficjalnie będzie dyrektorem nekropolii od 1 października.