Przypomnijmy, nowy rok dla organizacji pozarządowych rozpoczął się bardzo niepewnie. Związane było to z nieuchwaleniem na rok 2020 budżetu miasta. To spowodowało, że wiele organizacji pracowało bez umów, bo wygasły one z końcem ubiegłego roku, a nowych, bez uchwalonego budżetu, nie można było podpisać. We wtorek, 28 stycznia rozpoczęło się podpisywanie umów.
Jak informuje magistrat, w pierwszej kolejności zostaną podpisane 24 umowy opiewające na ponad 9 mln zł. Dotyczą one zadań, na które konkursy są już rozstrzygnięte, w tym zadania z obszaru upowszechniania kultury fizycznej, zadania związane z zapewnieniem pomocy osobom bezdomnym i dotkniętym problemem alkoholowym. Dotacje będą też przeznaczone m.in. na organizację opieki nad dziećmi w żłobkach, prowadzeni zajęć opiekuńczo-wychowawczych, wsparcie świetlic socjoterapeutycznych, nieodpłatną pomoc prawną czy prowadzenie Ośrodka Interwencji Kryzysowej i Ośrodka Wsparcia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie. - Tak jak zapowiadałem, przystąpiliśmy do podpisywania umów bez zbędnej zwłoki. Cieszę się, że radni podzielili mój pogląd, że lepiej przyjąć budżet i mieć wpływ na to, co będziemy realizować. Organizacjom pozarządowym dziękuję natomiast za cierpliwość, wsparcie i dobry dialog, który pozwolił uświadomić wszystkim stronom, że za tymi cyferkami i politycznymi decyzjami stoją bardzo ważne zadania i radomianie, którzy potrzebują pomocy – mówił podczas wtorkowej konferencji prezydent Radosław Witkowski.
https://www.cozadzien.pl/radom/pedagodzy-ulicy-wroca-do-pracy-ale-musi-byc-budzet/62080
Przedstawiciele organizacji pozarządowych nie kryją, że decyzję radnych przyjęli z dużą ulgą. - Ostatni miesiąc był dla mnie jednym z najtrudniejszych okresów w życiu - przyznaje dyrektor Ośrodka Interwencji Kryzysowej Włodzimierz Wolski. – Takiego Ośrodka nie da się tak po prostu zamknąć. Tam są ludzkie problemy, kobiety po ciężkich przejściach. Dlatego bardzo się cieszę, że otrzymaliśmy możliwość finansowania działalności. Chciałbym, aby już nigdy więcej do takiej sytuacji nie doszło, bo to uderza w najsłabszych - podkreśla Włodzimierz Wolski.
Prezes Stowarzyszenia na rzecz wspierania rodzin „Nowe Perspektywy” Monika Dudek także nie kryje, że to był bardzo trudny czas zarówno dla pracowników, jak i podopiecznych. - Był duży niepokój, ale nie przerwaliśmy prowadzonych terapii. Nasi specjaliści pracowali na zasadzie wolontariatu. Cieszę się, że ostatecznie przeważyła obywatelska dojrzałość. Mamy nadzieję, że kolejne lata to będzie już więcej spokoju - mówi.
Obecnie trwa jeszcze nabór w trzech konkursach skierowanych do organizacji pozarządowych, a kolejnych dziesięć zostanie ogłoszonych wkrótce.
https://www.cozadzien.pl/radom/czy-organizacje-pozarzadowe-zawiesza-swoja-dzialalnosc/62013