Przypomnijmy, Tomasza K. - konkubenta matki, który włożył chłopca do pralki, jak również włożył mu papierosa do ust i polecił nagrywać koledze całe zdarzenie, sąd skazał na karę półtora roku więzienia. Zaś jego kolegę i jednocześnie współlokatora - Adama B., który całe zdarzenie nagrywał, sąd skazał na karę jednego roku pozbawienia wolności. Adam B. został także uznany za winnego, iż w trakcie przesłuchiwania w charakterze podejrzanego, składając wyjaśnienia, fałszywie oskarżył innego kolegę o popełnienie tego przestępstwa. Wyrok w tej sprawie zapadł w Sądzie Rejonowym w Radomiu 5 listopada.
https://www.cozadzien.pl/radom/wsadzili-dziecko-do-pralki-jest-wyrok/60449
Radomska prokuratura z tym wyrokiem się nie zgadza. Jak poinformowała nas prokurator Beata Galas, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Radomiu, w opinii prokuratury wyroki jakie zapadły w bulwersującej sprawie zamknięcia niespełna dwuletniego Kacpra są niewspółmiernie niskie do popełnionego przez Tomasza K. i Adama B. czynu. Prokuratura domagała się wyższych kar: dwa i pół roku dla Tomasza K. oraz półtora roku więzienia dla Adama B.
Przy wydawaniu wyroku sąd brał pod uwagę, że mężczyźni nie byli wcześniej karani, a także wyrazili skruchę. Ponadto uzasadniając wyrok sędzia Beata Zielińska przyznała, że wina oskarżonych nie budzi wątpliwości, ale nie w takim zakresie jakim zarzucił to prokurator. W ocenie sądu oskarżeni nie działali ze szczególnym okrucieństwem. - Zdaniem sądu działania oskarżonych były rzeczywiście wysoce naganne i bez wątpienia wyczerpały znamiona przestępstwa znęcania się nad małoletnim. Jednak podnieść należy, że było to zdarzenie jednorazowe. Dziecko w bębnie pralki umieszczone było jedynie przez kilka sekund, żadnej innej przemocy zarówno psychicznej, jak i fizycznej ze strony oskarżonych dziecko nie doznało. Widniejący na zdjęciu papieros w ustach dziecka nie był zapalony. Dziecko też nie doznało żadnych obrażeń, dlatego też sąd nie dopatrzył się szczególnego okrucieństwa – wyjaśniła sędzia.
Prokuratura jest innego zdania, dlatego już złożyła zapowiedź apelacji. Teraz czeka na pisemne uzasadnienie wyroku, który zapadł w Sądzie Rejonowym.