- W Radomiu zachowana jest substancja zabytkowa, w bardzo interesujący dla nas sposób. Oczywiście można by narzekać, że te kamienice nie są jeszcze odremontowane, ale dla nas jest to coś niezwykle cennego. Ponieważ ta patyna już w wielu miejscach zniknęła pod styropianem i kolorowym tynkiem, tutaj nadal jest zachowana – mówi reżyser Michał Rogalski. - Robienie filmów historycznych w Warszawie jest absolutnie niemożliwe. Po pierwsze - miasto zostało zniszczone, a po drugie - wszystkie miejsca wyglądają już zupełnie współcześnie.
https://www.cozadzien.pl/zdjecia/kreca-sceny-do-filmu-pogrom-1905-milosc-i-hanba-zdjecia/75327
Film powstaje na podstawie książki „Pogrom 1905” Wacława Holewińskiego. Książka opisuje wydarzenia z maja 1905 roku. Rewolucyjna Warszawa staje się miejscem dramatycznych wydarzeń - mieszkańcy miasta dokonują brutalnego samosądu na sutenerach i kobietach lekkich obyczajów. - To jest projekt o miłości i rewolucji 1905 r. Tak więc terroryści, bomby, Kozacy, Rosjanie, socjaliści, a w tym wszystkim miłość dwojga głównych bohaterów – mówi Michał Rogalski.
Głównymi bohaterami są Marcjusz i Yvette, w których wcielają się Piotr Narlewski i Sonia Mietielica. - Yvette na tle wszystkich rewolucyjnych wydarzeń walczy przede wszystkim o siebie i swoją niezależność. Tak, jak kilka innych żeńskich postaci w naszym filmie - mówi Mietielica. - Zakochałam się w strojach. W długich spódnicach, kapeluszach i klimacie tego filmu.
Producenci filmu otrzymali od miasta wsparcie techniczno-organizacyjne. Na czas zdjęć wprowadzono zmiany w organizacji ruchu oraz zdemontowano słupki i parkomaty. Filmowcom udostępniono pomieszczenia w VI Liceum Ogólnokształcącym, gdzie powstało zaplecze techniczne. Miasto pomogło również przy organizacji castingu dla statystów, tak więc w filmie „Pogrom 1905” zobaczymy radomian.
- To nie jest pierwsza realizacja w naszym mieście i bardzo się cieszę, że możemy gościć ekipę filmową. Mam nadzieję, że Radom wypadnie pięknie. Zresztą nasze miasto na początku XX wieku było miastem wielokulturowym i te kamienice też były świadkami wydarzeń, które w filmie będzie można zobaczyć. Gramy więc Warszawę, ale tak jakbyśmy grali siebie - mówi wiceprezydent Mateusz Tyczyński.
Epizod w filmie zagrała Danuta Dolecka, aktorka Teatru Powszechnego w Radomiu. U boku profesjonalnych aktorów występuje też 150 statystów. Zdjęcia będą kręcone w naszym mieście do czwartku. Film realizowany na zlecenie telewizji publicznej ma być gotowy za półtora roku.