Przypomnijmy, w piątek, 17 grudnia sejmową większością przyjęta została nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji. Tym samym posłowie odrzucili weto senatu. - Nie spodziewałem się, że was będzie tak dużo. Miałem jechać do Warszawy, ale zmobilizowaliście mnie, żeby tu przyjść. Każdemu dam mikrofon, każdy może się wypowiedzieć - mówił Waldemar Bukalski, prezes stowarzyszenia Radomianie dla Demokracji. - Sięgają po nasze kolejne prawa. Sięgają po wolne media. A bez wolnych mediów nie będzie demokracji w Polsce. Nie po to radomianie w 76 roku wyszli na ulice. Nie po to w 80 roku walczyliśmy. Chcemy mieć wolne media, bo mamy do tego prawo.
https://www.cozadzien.pl/zdjecia/protest-w-sprawie-lex-tvn-na-placu-corazziego-zdjecia/78573
Ustawa, którą odrzucił senat, a niespodziewanie ponownie przyjął sejm zakazuje udzielania „naziemnej” koncesji stacjom, które nie są kontrolowane przez firmy z Europejskiego Obszaru Gospodarczego. TVN należy do amerykańskiego Discovery – dlatego podpada pod ten zakaz. - Dziś nie ma znaczenia, czy jesteśmy z Platformy Obywatelskiej, z Polski 2050 z PSL czy Radomian dla Demokracji, czy popieramy, czy też nie popieramy żadnego ugrupowania politycznego. Dziś rozmawiamy o tym, co nas łączy, a nie co nas dzieli - mówiła Marta Michalska-Wilk z Platformy Obywatelskiej. - Dziś stoimy ramię w ramię, łączą nas wolne media, wolni ludzie, wolna Polska. Pisowski rząd uderzył już w sądy, w nauczycieli i szkołę i w kobiety. Dzisiaj robi zamach na wolność słowa. Kaczyński ma w tym dwa cele. Pierwszy to to, żeby przykryć katastrofalny obraz państwa. Drugim celem jest strach Kaczyńskiego przed tym, że za to wszystko odpowie.
Protesty trwały w niedzielę także w innych miastach. Przedstawiciele Komitetu Obrony Demokracji informowali o 126 miejscach. W obronie wolnych mediów i TVN o godz. 19 rozpoczęły się manifestacje m.in. we Wrocławiu, Gdańsku, Katowicach, Poznaniu, Łodzi i Zakopanem.
Sprawa TVN pierwszy raz wywołała ogólnopolskie protesty w pierwszej połowie sierpnia 2021 r. 17 grudnia temat "lex TVN" powrócił. "Jeśli nowelizacja ustawy medialnej miałaby obowiązywać, to amerykański Discovery będzie musiał pozbyć się większości udziałów w TVN. Dziś według KRRiT dochodzi do obchodzenia przepisów ustawy o rtv, bo choć właścicielem TVN jest formalnie holenderska spółka Polish Television Holding, to faktycznie należy ona do amerykańskiego Discovery, a limit udziałów spółek spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego w firmach posiadających polskie koncesje wynosi 49 proc." - podaje Press.pl.