W czwartek specjalnie dla krwiodawców i personelu RCKiK pracownicy cukierni przygotowali tartoletki z truskawkami, pączki oraz specjały deluxe, czyli wykonane ręcznie pyszności. Tworzyli je z pasją i zaangażowaniem z najlepszej jakości produktów.
- To dla nas miła niespodzianka, za którą bardzo dziękujemy. Słodki poczęstunek sprawi wszystkim przyjemność – powiedziała Katarzyna Stanios z działu marketingu RCKiK w Radomiu.
Po apetyczną tartoletkę z truskawkami sięgnęła Wiktoria. - Super, cieszę się, że mogę spróbować specjałów od cukierni E.Leclerc. Wszystko pięknie wygląda, pachnie tak że chce się zjeść – powiedziała.
Częstowali się nimi także oczekujący na swoją kolejkę do poboru krwi Anna i Bartek. - Krew oddajemy kolejny raz, jest ona potrzebna, szczególnie w tym trudnym okresie, kiedy wszyscy walczą z koronawirusem. A słodki poczęstunek jest wspaniałym pomysłem.
Obdarowanie krwiodawców i pracowników RCKiK słodkościami, to nie jedyne z działań radomskiego E.Leclerc.
- Od początku epidemii koronawirusa staramy się pomagać lokalnej społeczności – powiedział Thomas Renard-Chardin, prezes E. Leclerc Radom. - W tych trudnych czasach wspieramy chociażby radomskich medyków, do których trafiły środki higieny czy produkty z naszego cateringu. Ale co ważniejsze na prośbę urzędu miejskiego i we współpracy z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej umożliwiamy wszystkim osobom objętym kwarantanną zrobienie zakupów przez internet „bez kolejki”. Wystarczy wejść na www.zakupy-eleclerc.pl złożyć zamówienie klikając opcję "kwarantanna", aby w ciągu 48 godzin otrzymać wybrane produkty wprost do domu.
RCKiK wciąż apeluje o krew.
- W czasie pandemii nie pracują szkoły ani uczelnie, wiele firm funkcjonuje zdalnie a to oznacza, że trudniej nam pozyskać krwiodawców. Szczególną wdzięczność wyrażamy wiec tym wszystkim, którzy do nas zaglądają i dzielą się tym co najcenniejsze- krwią. Pamiętajmy, że krwi nie da się niczym zastąpić, to bezcenny dar. W czerwcu mamy w planach zorganizowanie zbiórki na parkingu E.Leclerc przy ulicy Toruńskiej. Radomianie będą mogli zrobić zakupy a później odwiedzić nasz krwiobus – informuje Katarzyna Stanios.