Tablica, która zawisła na frontowej ścianie ratusza, obok wejścia do sali obrad współczesnej rady miejskiej, to zasługa dr Agaty Morgan, od lat przypominającej osobę przedwojennej prezeski. Także Agata Morgan jest autorką napisu, a samą tablicę zaprojektował artysta plastyk, prof. Stanisław Zbigniew Kamieński. Data odsłonięcia – 4 września jest nieprzypadkowa; tego dnia przypada 50. rocznica śmierci Marii Kelles-Krauzowej.
- Cieszę się, że tablica ta znajduje się na wyremontowanym ratuszu, w którym niebawem radomscy radni rozpoczną pracę, i w którym przed stu laty urzędowała Maria Kelles-Krauz – mówiła Kinga Bogusz, odsłaniając tablicę. I przypomniała: - Nowa Polska była jednym z pierwszych krajów europejskich, który przyznał kobietom podmiotowość polityczną i obywatelską, a Radom był pierwszym miastem, w którym przyznane kobietom na papierze prawa polityczne znalazły swoje urzeczywistnienie w postaci Marii Kelles-Krauz, wybranej 1 kwietnia 1919 roku na prezesa rady miejskiej. W dwudziestoleciu międzywojennym Radom postrzegany był jako bardzo postępowe miasto i znaczny udział w kształtowaniu tej opinii miała Maria Kelles-Krauzowa. Była silną, zdecydowana kobietą, której bardzo zależało na wyrównywaniu szans, zwłaszcza szans edukacyjnych.
Przewodnicząca RM przypomniała, że to Maria Kelles-Krauzowa wprowadziła przymus szkolny i rozdawnictwo odzieży, butów i podręczników dla uboższych uczniów, a także bezpłatną, przymusową opiekę dentystyczną w szkole. Była też inicjatorka powstania biblioteki publicznej - w 1922 roku udostępniła pomieszczenia biurowe w ratuszu, gdzie radomianie mogli wypożyczać książki.
- W bardzo nowoczesny sposób myślała Maria Kelles-Krauz o dobru publicznym, o tym, co lokalna władza może i powinna zrobić dla mieszkańców Radomia – zauważyła Kinga Bogusz. - Chciałabym, by stała się inspiracją dla młodych kobiet - by miały odwagę zabierać głos w sprawach publicznych, kandydować w wyborach różnego typu i z sukcesami pełnić różne funkcje.
Wraz z z przewodniczącą tablicę poświęconą Marii Kelles-Krauzowej odsłaniał wiceprezydent Konrad Frysztak. - Cieszę się, że możemy dziś uhonorować Marię Kelles-Krauz – bardzo zacną postać, obywatelkę naszego miasta. Cieszę się również z faktu, że radni na kwietniowej sesji jednomyślnie podjęli decyzję, by nowa sala obrad rady miejskiej, w odnowionym ratuszu nosiła imię Marii Kelles-Krauz – mówił. - Rewitalizacja ratusza - podobnie jak osoba przedwojennej prezeski rady i obecnej przewodniczącej – też jest taką klamrą, która zamyka sto lat wolnej Polski. Mam nadzieję, że wspólnie będziemy potrafili – tak samo, jak Maria Kelles-Krauz – rozwijać nasze miasto i prowadzić je w dobrym kierunku.
Na uroczystości odsłonięcia tablicy obecny był również Marek Suski, szef Gabinetu Politycznego Prezesa Rady Ministrów. - Mieszkańcy Radomia okazali się bardzo – jak na tamte czasy – nowocześni. Wybrali na prezeskę rady wspaniałą kobietę – stwierdził. - Bo dorobek życia Marii Kelles-Krauz jest naprawdę imponujący. Jeszcze podczas zaborów pracowała na rzecz odbudowy państwa polskiego, przez dwie kadencje pełniła funkcję przewodniczącej, później była członkiem zarządu miasta i inicjatorką założenia biblioteki, w czasie II wojny światowej prowadziła tajne komplety. Można więc powiedzieć, że była wybitną polską humanistką, która wniosła bardzo istotny wkład nie tylko w życie Radomia, ale też Polski. I za to jesteśmy jej wdzięczni.
Pomysłodawcy upamiętnienia Marii Kelles-Krauzowej tablicą przygotowali także okolicznościową ulotkę, w której pokrótce przypomniano postać „Marii z Nynkowskich Kelles-Krauzowej, politycznej superwoman międzywojennego Radomia”. Druk zaprojektował prof. Mariusz Dański, a otrzymali go wszyscy obecni na środowej uroczystości. Po złożeniu kwiatów pod tablicą zgromadzeni na rynku przeszli do sali obrad RM przy ul. Moniuszki, gdzie wyświetlony został, wyprodukowany przez Resursę Obywatelską obraz „Maria Kelles-Krauz (1882-1969)” w reżyserii Elwiry Dzikowskiej.
Wcześniej, w południe z postacią przedwojennej przewodniczącej rady zmierzyli się uczniowie szkól średnich, biorąc udział w grze miejskiej „Radomskie ślady Marii Kelles-Krauz”.