Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku po raz kolejny zgromadziło wiele osób. A to za sprawą pikniku rodzinnego „Orońsko Naturalnie”, który odbył się w minioną niedzielę (28.07). Można było wziąć udział w warsztatach wicia wianków, tworzenia figurek z trawy, robienie świec z węzy pszczelej, pozyskiwanie soli z roślin, dekorowania papierowych kwiatów, robienia glinianych tabliczek z motywami roślinnymi, malowania toreb oraz tworzenia ozdób z drewna.
https://www.cozadzien.pl/zdjecia/piknik-rodzinny-oronsko-naturalnie-zdjecia/102572
- To nasza cykliczna impreza. Chcemy pokazać, że można połączyć działalność artystyczną z dbałością o otaczająca nas przyrodę. W związku z tym mamy wiele warsztatów, które są właśnie takim połączeniem - mówiła nam podczas wydarzenia Beata Okulińska, kierownik działu komunikacji Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku.
Ale to nie wszystko. Na stoiskach edukacyjnych można było obejrzeć owady pod mikroskopem, zobaczyć wnętrze ula pszczelego oraz podziwiać miniwystawę motyli. Zaproszeni przyrodnicy poprowadzili spacery entomologiczne, dendrologiczne i ornitologiczne, dzieląc się wiedzą na temat fauny i flory orońskiego parku. Nie zabrakło też regionalnych potraw przygotowanych przez Koło Gospodyń Wiejskich „Aniołki Floriana” i Koło Gospodyń Wiejskich z Ciechostowic.
Mimo niesprzyjającej pogody, wiele osób nie dało się zniechęcić i chętnie wzięło udział w pikniku.
- Dużo się dzieje, ale chciałam szczególnie podkreślić, że dzisiaj pogoda jest bardzo kapryśna – raz pada deszcz, raz przestaje, a my mamy takie okienka pogodowe. Bardzo dziękujemy wszystkim, którzy przyszli mimo takich warunków. Gdy pada, chowają się pod namioty lub do budynków, a gdy słońce wychodzi, korzystają z tego, co dla nich przygotowaliśmy - mówiła nam Beata Okulińska.
Podczas wydarzenia można było również zwiedzać wystawy prezentowane w Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku.
- W sobotę otworzyliśmy dwie wystawy – trzecią część naszej cyklicznej ekspozycji „Gdziekolwiek poza świat. Lato site specific”, w której prezentujemy artystów, którzy wkomponowują swoje prace w nasze otoczenie. Tym razem prezentują się artyści polscy - Aurora Lubos i Maciej Kwietnicki. Łączy ich temat, ponieważ oboje podjęli problematykę kryzysu humanitarnego na granicy białoruskiej - opowiadała nam Beata Okulińska, kierownik działu komunikacji Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku. - Oprócz tego, w sobotę, odbyło się uroczyste odsłonięcie instalacji dźwiękowej Moniki Weiss.
Wciąż można zwiedzać także wystawy takie jak „Bezwzględne wyeliminowanie rzeźby. Polska rzeźba pierwszej połowy lat 70.” oraz „Żywiciało”.